Czy Jamie Green będzie w stanie pomóc Audi w powrocie do sukcesu na Norisring? Brytyjczyk jest wielkim pretendentem do tytułu w ten weekend, ponieważ w ostatnich pięciu edycjach, w których grał, wygrał cztery razy Mercedes. Mistrz 2004 w F3 Euro Series pragnie jednak zaznaczyć, że dotychczasowe wyniki nie stanowią gwarancji. Pochodzący z Leicester również miał trudny początek sezonu, ponieważ swoją pierwszą dziesiątkę zdobył dopiero na torze Lausitzring. „Charakterystyki Norisringu nie można porównać z żadnym innym torem. Dlatego tak trudno jest przewidzieć, jakie siły będą zaangażowane. Oczywiście mam szczególny związek z tą rasą. Ale nawet gdybym narzucił się cztery razy, nie ma na nic gwarancji, a tym bardziej jest tak w przypadku DTM. "
Z drugiej strony Mike Rockenfeller miał bardzo solidny początek sezonu. Dzięki zwycięstwu w Brands Hatch i podium na torze Lausitzring Niemiec zostaje współliderem piątej imprezy w sezonie, dzieląc pierwsze miejsce w mistrzostwach z kierowcą BMW Bruno Spenglerem. Zwycięzca 24 godziny Le Mans 2010 ma nadzieję, że nowe funkcje instalowane w samochodach Mistrzostw pozwolą na zmianę hierarchii obserwowanej w ostatnich latach. „Norisring jest naprawdę wyjątkowy, ponieważ jest to jedyny wyścig miejski w kalendarzu. Mamy wielu widzów, którzy co roku trzymają za nas kciuki. Mam nadzieję, że w końcu uda nam się spełnić ich oczekiwania. Mercedes zawsze był bardzo mocny w Norymberdze, ale w tym sezonie karty zostały rozdzielone, zwłaszcza dzięki opcjonalnym oponom i DRS. Niekoniecznie jesteśmy faworytami, ale będziemy atakować. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)