W trudnych warunkach szczególnie wyróżniał się w tę niedzielę Robert Wickens. Na mokrym torze Nürburgring Kanadyjczyk wykazał się zdumiewającym mistrzostwem, zwłaszcza wykonując przepiękne podwójne wyprzedzanie po zewnętrznej stronie Adriena Tambay'a i Augusto Farfusa, zajmując drugie miejsce. Ranking, który przekształcił się w pierwszą pozycję, gdy Mike Rockenfeller, ówczesny lider, ale stosujący niecodzienną strategię, wrócił do boksów. Nic już nie było w stanie przeszkodzić pilotowi Mercedes Klasa C Coupe AMG DTM narzucać się podpisać swoje pierwsze zwycięstwo w słynnych mistrzostwach Niemiec, na jednym ze swoich klasycznych wydarzeń.
„To absolutnie fantastyczne uczucie wygrać ten wyścig na torze Nürburgring” – czuła wówczas zainteresowana osoba. Startowałem z 7. pozycji na starcie i szczerze mówiąc nie wiedziałem, czego się spodziewać. Potem przyszedł deszcz i wszystko zwariowało. Przez chwilę nie wiedziałem, jaka jest moja pozycja i czy jestem szybki. Potem udało mi się wyprzedzić trzy samochody przede mną, co ostatecznie przyniosło mi sukces.
Marka z gwiazdą znajduje także kolejny świetny powód do satysfakcji za sprawą Christiana Vietorisa. Niemiec, który zdobył swoje czwarte podium w DTM, zajmuje obecnie drugą pozycję w klasyfikacji kierowców z 71 punktami, 35 punktów za Mikiem Rockenfellerem. „Zostały jeszcze trzy wyścigi do końca i myślę, że jeśli nadal będziemy konsekwentnie zdobywać punkty, będziemy w wyścigu o mistrzostwowierzy. Obecnie jestem na drugim miejscu, co oczywiście jest tylko przeglądem i wciąż mamy przed sobą długą drogę do ostatecznego celu. » Do końca pozostały trzy wydarzenia, w Oschersleben, Zandvoort i Hockenheim, do rozdania pozostaje 75 punktów.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)