Napięcie może nie trwać aż do epilogu sezonu DTM, który tradycyjnie kończy się na torze Hockenheim. To właśnie w ten weekend w Zandvoort (Holandia) Niemiec Mike Rockenfeller (29 l.) ma szansę zdobyć swoją pierwszą koronę w dyscyplinie, w której wytrwale uczestniczy od 2007 roku. Kierowca Audi ma faktycznie komfortową przewagę przewagi nad najbliższym rywalem, Brazylijczykiem z BMW Augusto Farfus, o 33 punkty. Piloci Mercedes Christian Vietoris (3. miejsce) i Robert Wickens (4. miejsce) już nie mają szans na tytuł w 2013 roku.
Marka z pierścieniami może podejść do tego holenderskiego spotkania z tym większą pewnością siebie, że ogólnie czuje się swobodnie na tym kołowrotku ustawionym pośrodku wydm. Sam „Rocky” odniósł tu swoje pierwsze zwycięstwo w DTM dwa lata temu, zanim w zeszłym roku podium zmonopolizowały trzy Audi; Edoardo Mortara wygrywa przed… Rockenfellerem i Mattiasem Ekströmem. „ Jeśli odniesiemy się do niedawnej przeszłości, pewnym jest, że Zandvoort jest dla nas sprzyjający, zauważa także Dieter Gass, szef operacji DTM w Audi od początku tego roku. To powiedziawszy, ten sezon 2013 pokazał, że nie dawało to pewności co do końcowego wyniku. Jesteśmy jednak optymistami: mamy świetny zespół i wydajnych kierowców, aby w tym roku ponownie osiągnąć na tym torze coś dobrego. ".
Trening kwalifikacyjny odbywa się w sobotę od godziny 14:30; start tej 9. rundy 2013 odbędzie się w niedzielę o godzinie 13:15.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)