Przez trzy lata był liderem zespołu Audi w DTM. Mistrz w latach 2008 i 2009, czwarty za trzema kierowcami Mercedes W ubiegłym roku Timo Scheider nie miał takiego sezonu, na jaki liczył. Przed ostatnią rundą w klasyfikacji generalnej zajmował czwarte miejsce. Mając na swoim koncie tylko jedno podium (drugie miejsce na torze Lausitzring), nigdy nie stanął na najwyższym stopniu, a ten błąd ma nadzieję naprawić w ten weekend podczas ostatniego etapu na Hockenheim.
„To będzie wielki finał, – podkreśla zwycięzca 24 Hours of Spa 2011, który w zeszłym roku zwyciężył na tym torze. Oznacza to, że wszyscy będziemy wolni. Nadal możemy zdobyć tytuł drużynowy z Abt. To będzie nasz cel. A jeśli chodzi o mój osobisty interes, to będzie wygranie wyścigu.”. Dla Scheidera byłby to świetny sposób na uczczenie wycofania Audi A4 DTM, samochodu, za kierownicą którego zdobył dwie korony.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)