Rok 2018 zakończy pewną erę DTM z odejściem Mercedes, który zwróci się w stronę Formuła E z lat 2019-2020 i który opuści mistrzostwa Niemiec tylko z dwoma producentami Audi i BMW.
Jeśli seria za Renem spróbuje zbliżyć się pod względem technicznym do Super GT, Timo Glock, kierowca BMW, uważa, że ITR, organizator DTM, powinien także zwrócić uwagę na australijską drużynę Supercars.
„Odkąd jestem w DTM, powtarzam, że musimy zobaczyć, co Supercars zrobi w Australii. precyzuje Glock, cytowany przez na stronie internetowej Supersamochodów. To, co robią, jest dobre. Masz prawdziwe samochody, które w porównaniu do DTM nie mają docisku aerodynamicznego.
Możesz podążać, możesz wyprzedzać, możesz jechać od drzwi do drzwi, a tego nie możemy zrobić. Zabawianie fanów jest tym, czego potrzebujemy.
Dlatego to mówię musimy jechać samochodem coraz bardziej w tym kierunkui automatycznie show będzie lepsze, automatycznie przyjdą kibice, bo będzie widowisko i dobre wyścigi. »
Glock, który w przyszły weekend wystartuje w 12-godzinnym wyścigu Bathurst w Team SRM BMW M6 GT3, nie ukrywał, że pragnie pewnego dnia wziąć udział w wyścigu Bathurst 1000 w supersamochodach. „To rzeczywiście byłoby na mojej liście. Zobaczmy, jak to się może zdarzyć. » przyznaje Niemiec.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)