Gary Paffett, autor czterech ubiegłorocznych sukcesów, już wrócił na najwyższy stopień podium. Wyścig otwierający DTM jest nawet triumfem Mercedes ponieważ klasa C osiągnęła imponującą czwórkę dzięki Bruno Spenglerowi, Jamiemu Greenowi i Paulowi di Reście.
Gary Paffett doskonale poprowadził wyścig, mimo że startujący z pole position Brytyjczyk już na pierwszych okrążeniach musiał oddać kontrolę Martinowi Tomczykowi (Audi). Alexandre Prémat również wykorzystał początek wyścigu, aby się wyróżnić i wspiął się na 4. miejsce, zanim zaczął odczuwać brak równowagi.
Po pierwszych pit stopach Gary Paffett wrócił na prowadzenie w wyścigu, wyprzedzając Mattiasa Ekströma, jedynego kierowcę Audi znajdującego się w pierwszej piątce. Zaczynający od tyłu Alex Prémat musi następnie zająć pozycje, wyprzedzając Davida Coultharda (Mercedes) i Susie Stoddart (Mercedes).
Mercedes doskonale poradził sobie z drugim oknem serwisowym, a Gary Paffett ponownie objął prowadzenie, przed trzema innymi zawodnikami klasy C, a Jamie Green zajął drugie miejsce, przed Bruno Spenglerem i Paulem di Resta. Trzeci Kanadyjczyk wyprzedził jednak Jamiego Greena i przejął drugie miejsce.
Pozycje już się nie zmieniają i Gary Paffett wygrywa pierwszy wyścig w tym roku. Długo startujący w ubiegłorocznej walce o tytuł Brytyjczyk, kierowca testowy ds F1 McLaren, przejmuje rolę lidera DTM. Ten wyścig w Hockenheim to także porażka Audi i niemieckich kierowców, ponieważ w obu przypadkach trzeba wspiąć się na piąte miejsce, aby znaleźć pierwszego wspólnego przedstawiciela, Mike'a Rockenfellera.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)