Walka należy do klanu Mercedesów

Paul Di Resta objął prowadzenie w mistrzostwach DTM po swoim nowym zwycięstwie na torze Hockenheim. Szkot, któremu w tej chwili nie można się oprzeć, wyprzedza Bruno Spenglera o trzy punkty i Gary'ego Paffetta o 14 punktów, a do końca pozostały tylko dwa wyścigi.

opublikowany 29/10/2010 à 17:22

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Walka należy do klanu Mercedesów

Kierowca rezerwowy Force India wrzucił wyższy bieg. Pilot Mercedes pozostaje niepokonany od wyścigu Brands Hatch i zamierza w ten weekend odnieść czwarte zwycięstwo z rzędu na torze Adria, aby zwiększyć swoją przewagę nad najbliższym przeciwnikiem Bruno Spenglerem. Trzeci w tabeli Gary Paffett nie stanowi już realnego zagrożenia dla lidera, gdyż mając 14 punktów straty Anglik nie ma już swojego losu w swoich rękach.

« W ostatnich pięciu wyścigach osiągałem doskonałe wyniki, zdobywając 46 punktów na 50 możliwych. », analizuje Paul Di Resta. „ Naprawdę mam nadzieję utrzymać tę dynamikę w dwóch kolejnych wyścigach w Adrii i Szanghaju. Celuję w tytuł i zrobię wszystko, aby się tam dostać. Jednak w drużynie mam do czynienia z dwoma bardzo silnymi przeciwnikami, Bruno (Spenglera) i Gary'ego (Paffett), którzy mają ten sam cel i nie zamierzam zajmować drugiego miejsca za żadnym z nich. Cokolwiek się stanie, będzie ekscytująco. Ponieważ Adria jest torem trudnym do wyprzedzenia, kwalifikacje będą niezwykle ważne. »

Paul Di Resta ma rację, aby nie spocząć na laurach, ponieważ Bruno Spengler jest bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek, aby odzyskać prowadzenie w mistrzostwach w ten weekend po bezbramkowym golu na Hockenheim. „ Teraz z optymizmem patrzę na kolejny wyścig w Adrii. Moje szanse w wyścigu o tytuł są niezwykle obiecujące. Ostatni raz byłem w Adrii w 2004 roku, kiedy grałem F3 Seria Euro. To wymagający tor, na którym jest więcej zakrętów na kilometr niż jakikolwiek inny tor w kalendarzu. DTM. »

Ze swojej strony Gary Paffett zamierza wykorzystać swoją wiedzę na temat włoskiego toru, aby zyskać przewagę w ten weekend. „ Jestem jedynym kierowcą w stawce, który ścigał się w Adrii w DTM i mimo że było to sześć lat temu, mam nadzieję, że da mi to odrobinę przewagi. Dopóki będzie to matematycznie możliwe w Championship, nie zrezygnuję z walki o tytuł. Przyczepność jest szczególnie ważna na tym wąskim i krętym torze. To będzie czynnik decydujący o zwycięstwie lub porażce. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz