F3 – Raffaele Marciello pływa podczas wyścigu C3 na Monzy

Włoch z Prema Powerteam po raz drugi w trzech wyścigach zwyciężył w ten weekend przed drugim mocnym zawodnikiem: Niemcem Pascalem Werhleinem. Wyścig skrócony przez czerwoną flagę z powodu deszczu.

opublikowany 24/03/2013 à 16:55

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

F3 – Raffaele Marciello pływa podczas wyścigu C3 na Monzy

Startujący na czele Raffaele Marciello (Prema Powerteam) zwycięzca pierwszego wyścigu w sobotę, utrzymuje swoje miejsce, a tuż za nim uplasował się Pascal Werhlein (Mucke Motorsport), zwycięzca drugiego wyścigu w ten niedzielny poranek. Obaj mężczyźni narzucają swoim przeciwnikom wściekłe tempo, gdyż różnica, jaka ich dzieli, 6 sekund, od najbliższego prześladowcy Alexa Lynna (Prema Powerteam) robi wrażenie już po jednym okrążeniu!

Podczas gdy na 5. okrążeniu, 20 minut przed metą, nastroje między niektórymi zawodnikami wzrosły, Nicolas Latifi (Carlin) strzela prosto na koniec długiej prostej do boksów, a niedługo potem w tym samym momencie Roy Nissany skręca w prawo, co kończy wyścig Izraelczyka z zespołu Mucke Motorsport. To początek masakry.

Z przodu przelatują Marciello i Werhlein? supernatant? ? całkowicie zwyciężyli debaty, zwiększając przewagę do dziesięciu sekund przed Alexem Lynnem, solidnie trzecim. Choć ponad resztą, dwóch czołowych kierowców nie szczędziło sobie kilku grozy, jak chociażby ten skok z krawężnika w wykonaniu lidera.

Deszcz wzmagał się, wielu kierowców popełniało błędy, inni trzymali się dalej. W krótkich odstępach czasu Vandelaar, Latifi, Wolf, Rudersdorf i Gilbert odchodzą na emeryturę. Aby położyć kres tej masakrze, zostaje wysłany samochód ochrony. Jednak po kilku okrążeniach kierownictwo wyścigu postanowiło położyć temu kres i wywiesić czerwoną flagę. Raffelle Marciello wygrał swój drugi wyścig weekendu, wyprzedzając swojego wielkiego rywala weekendu, Niemca Pascala Werhleina. W związku ze skróceniem wyścigu kierowcom rozdzielana jest tylko połowa punktów.

W rankingach liderem debaty jest oczywiście Marciello, wyprzedzający Pascala Werhleina. Wśród producentów prym wiedzie zespół Prema powerteam.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz