F3 – Werhlein wygrywa wyścig 2 w deszczu na torze Monza (MAJ)

Trzeci w pierwszym wyścigu w sobotę Niemiec Pascal Werhlein w drugim wyścigu wspiął się o dwa stopnie i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie na torze Monza we Włoszech. W trudnych warunkach, w deszczu, kierowca Mücke Motorsport zwyciężył przed pierwszym zwycięzcą roku, Włochem Raffaele Marcillo z Prema Powerteam. Tom Blomqvist (Eurointenational) uzupełnia podium.

Pascal Werhlein, lider od początku, zapewnił sobie wygodną przewagę nad swoim najbliższym prześladowcą, Raffaele Marcillo, po czym wkroczył na żwir. Jednak już na 11. okrążeniu zaciętej bitwy Niemiec odzyskał miejsce w szykanie Ascari.

Należy pamiętać, że drugi wyścig został poważnie zakłócony przez ogromną katastrofę, która miała miejsce w ostatnich minutach imprezy. Na samym końcu długiej prostej, przy szykanie Rettifilo, Mans Grenhagen (Van Amersfoort Racing) całkowicie nie zdążył zahamować, po czym gwałtownie i przy dużej prędkości uderzył Jordana Kinga, a następnie odbił się od samochodu Brytyjczyka Williama Bullera (ThreeBond z T-Sport). Wyrzucony w powietrze Szwed przetoczył się kilka razy, zanim zobaczył swój F3 zatrzymany. Na szczęście wszyscy kierowcy o własnych siłach opuścili samochody. Zmuszony do zawieszenia wyścigu, do akcji wkroczył samochód bezpieczeństwa, zamrażając tym samym klasyfikację aż do flagi w szachownicę.

Luis Felipe Derani został ukarany karą na koniec drugiego wyścigu Mistrzostw Europy F2 za nieprzestrzeganie czarno-pomarańczowej flagi wskazującej kierowcy konieczność powrotu do boksów w związku z problemem mechanicznym uznanym przez sędziów za niebezpieczny. Tym samym kierowca Fortec Motorsports otrzymał 3-sekundową karę i stracił dziewiąte miejsce, spadając na 10. Sven Muller (ma-con) odzyskuje pozycję Brazylijczyka, a Dennis Van der Laar uzupełnia nową dziesiątkę.

Trzeci i ostatni wyścig F3 w ten weekend odbędzie się w najbliższą niedzielę o 16:05.