Nicholas Latifi przeprowadza właściwą operację księgową w Baku

Nicholas Latifi wygrał sprinterski wyścig w Baku w FIA F2 i umocnił swoją pozycję lidera mistrzostw.

opublikowany 28/04/2019 à 12:11

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Nicholas Latifi przeprowadza właściwą operację księgową w Baku

Nicholas Latifi (TAMY) osiągnął doskonały występ w mistrzostwach FIA F2 w tę niedzielę wygrywając wyścig sprinterski, przerywany kilkoma incydentami na torze.

To właśnie Sean Gelael (Prema Racing) jako pierwszy ożywił wyścig, świetnie wystartując z drugiego rzędu i przychodząc, by rozstrzygnąć polemana Nikita Mazepin (ART Grand Prix) na pierwszym zakręcie.

Jednak do incydentu z udziałem Tatiany Calderon (Arden), Louisa Delétraza (Carlin) i Ralpha Boschunga (Trident) doszło na drugim zakręcie, Calderonowi nie udało się zahamować i poprowadził Delétraza i Boschunga do ucieczki. Do ewakuacji trzech samochodów zostaje wysłany samochód bezpieczeństwa.

Pod koniec 2. okrążenia peleton został wypuszczony, a Gelael kontrolował wznowienie wyścigu, wyprzedzając Juana Manuela Correę (Sauber Junior Team po Charouz) i Nicholasa Latifiego. Ten ostatni nie czekał długo, by wyprzedzić Correę, który następnie znalazł się pod presją kierowców Campos Racing, Jacka Aitkena i Doriana Boccolacciego.

Latifi jako szef

Latifi poprawia rekord okrążenia, dogania lidera Gelaela i wykorzystuje przewagę już na starcie 6. okrążenia. Następnie Gelael spada w rankingu, wyprzedzając go Correę, Aitkena, Lucę Ghiotto (Uni-Virtuosi) i Nycka de Vriesa (Grand Prix ART).

Prowadzący Latifi powiększa przewagę do niemal 4″. Jednak samochód bezpieczeństwa został uruchomiony na 9. okrążeniu po wyjeździe Giuliano Alesiego (Trident), który popełnił błąd podczas próby wyprzedzenia Guanyu-Zhou (Uni-Virtuosi).

 

 

Przy ponownym uruchomieniu, jeśli Latifi zdołał utrzymać się przed Correą, nieco zbyt agresywnie podczas pierwszego hamowania, samochód bezpieczeństwa wrócił na tor po incydencie z udziałem Nikity Mazepina, Jordana Kinga (MP Motorsport) i Luca Ghiotto na drugim zakręcie . Anthoine Hubert (Arden) również strzelił prosto w lukę prawną, po czym ponownie odszedł.

 

 

Za samochodem bezpieczeństwa Latifi prowadził na kołach Correę i de Vriesa, który pokonał Aitkena na drugim zakręcie, w chwili, gdy zwycięzca poprzedniego dnia próbował zaatakować Correę z zewnątrz.

Po bardzo długiej interwencji sędziów mającej na celu ewakuację uszkodzonych samochodów i nieco ponad minutę przed upływem maksymalnego czasu wyścigu, samochód bezpieczeństwa powrócił, a Nicholas Latifi poprowadził ponowne uruchomienie przed Correą, de Vriesem, Aitkenem, Gelaelem i Mick Schumacher (Wyścigi Premy).

Na początku ostatniego okrążenia Aitken objął prowadzenie nad de Vriesem i zajął trzecie miejsce. Latifi ostatecznie zwyciężył, przed Correą i Aitkenem, co było jego drugim sukcesem w tym roku, i jeszcze bardziej umocnił swoją pozycję lidera mistrzostw. Pierwszą piątkę uzupełniają de Vries i Mick Schumacher. Dorian Boccolacci zajął 5. miejsce, a Anthoine Hubert 7.

 

 

Pełną relację z wydarzenia Baku F2 znajdziesz w numerze 2214 AUTOtygodniowo, dostępny od jutra wieczorem w wersji cyfrowej i od tej środy w kioskach.

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz