Kontrastowe wyniki Francuzów na koniec pierwszego dnia w Fafe

Podczas tego trudnego dnia w Portugalii francuskim załogom nie uchroniły się od zagrożeń klimatycznych i problemów mechanicznych. Wracając do brudu, Yoann Bonato jest 9.

opublikowany 11/03/2023 à 22:59

Loïc ROCCI

0 Zobacz komentarze)

Kontrastowe wyniki Francuzów na koniec pierwszego dnia w Fafe

Odjeżdżający z rallye Fafe, pierwsza runda mistrzostw ERC W 2023 r. Mathieu Franceschi i Yoann Bonato byli w diametralnie odmiennych stanach umysłu. Młodszy z nich miał za sobą sezon pełen zwycięstw na szutrach, natomiast najstarszy jeździł na nim dopiero od ponad 8 miesięcy. Różnica była widoczna podczas odcinka próbnego i kwalifikacji. Podczas gdy Franceschi ustanowił niezwykłe czasy, biorąc pod uwagę swoje ograniczone doświadczenie na tym poziomie, Bonato bardziej szukał wrażeń. Początek wyścigu potwierdził tę obserwację.

Jak prawie zawsze w przypadku, gdy ERC przybywa do regionu Fafe w północnej Portugalii, zawodnicy musieli stawić czoła okropnej pogodzie z mgłą i deszczem, który zamienił ziemię w bardzo śliskie błoto. Ostrożnie na bruku Fafe w piątkowy wieczór, jadąc C3 wcale w konfiguracji asfaltowej, czterokrotny mistrz Francji przyjął tę samą strategię podczas pierwszych kilometrów na szutrze. Zawodnik z Isère, stale utrzymujący się w pierwszej piętnastce, zauważył, że jego pozycja w rankingu poprawia się wraz z wydarzeniami wyścigu. 15e SS6 Bonato uzyskał ustalony czas w SS7 i ukończył ten wyczerpujący etap w 9e ranga. Ten ostatni będzie musiał zachować czujność, gdyż 4 załogi za nim grupują się w niecałe 20 sekund.

Co zaskakujące, dzień wcześniej Mathieu Franceschi w sobotę przejeżdżał przez wszystkie stany. Autorem błędu w pierwszym OS tego dnia, kierowca z Fayence (83), następnie znakomicie nadrobił go wynikiem 8e i 9e czas, który pozwolił mu wspiąć się na 8e miejsce generała. 9e po SS6 dostał alert dotyczący temperatury wody na ostatnim, kwestionowanym odcinku. Strata 2'12” miała duże znaczenie, podczas gdy kilku jego rywali otrzymało ustalony czas. Jeśli mistrz Francji w 2022 r. odejdzie jutro, czeka go wielki powrót z 22. miejscae pozycji.

Mathieu Margaillan również startujący w Fabii Rally2 miał bardzo wyrównany dzień. Awans od 33e 18e W rankingu znajduje się w „kanapce” pomiędzy Simonem Wagnerem i Alberto Battistollim, dwoma stałymi bywalcami ERC.

Wśród innych zawodników trójkolorowych, którzy odbyli tę podróż, Pierre Ragues jako pierwszy prowadził w kategorii Rally3, zanim został wyprzedzony przez Jona Armstronga. Ragues ma obecnie 39 late. Kilku Francuzów dało się skusić na tę przygodę. Pod koniec tego etapu Jean-Michel Raoux ma 46 late, Pierre Lafay 54e, Jonathan Rieu 69e a Manu Gascou się poddał.

Drugi dzień Rajdu Serras de Fafe to 84,28 km z pomiarem czasu podzielonym na 8 odcinków specjalnych.

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz