Mgła zakłóciła piątkową imprezę na Azorach podczas drugiego dnia zaliczania Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC). W połowie wyścigu zmiana na czele wyścigu: Robert Kubica (Citroën DS3 RRC), imponujący od początku imprezy, stracił przewagę. Po wygraniu dwóch pierwszych drapaków dnia podczas odcinków specjalnych 5 i 6, były kierowca Formuła 1 podczas odcinka specjalnego 7 doznał przebicia opony, co zmusiło go do pokonania ostatnich 3 kilometrów z wielkim trudem, dając w ten sposób swojemu wielkiemu wówczas rywalowi, Janowi Kopecky'emu (Skoda Fabia S2000), pierwsze zadrapanie weekendu.
Kiedy ósmy odcinek specjalny, najdłuższy z rallye, zaczęło się, przyszedł deszcz i mgła. Nie czując się komfortowo w tych warunkach Polak stracił ponad minutę z Bernardo Sousą (Ford Fiesta RRC), autorem najlepszego czasu, oraz z Czechem. W rezultacie panujący wicemistrz IRC przejął kontrolę nad klasyfikacją generalną, a Robert Kubica spadł na szóstą pozycję ze stratą 1'04"5 do lidera. W piątek do przejechania jeszcze 4 odcinki specjalne, a napięcie w tym rajdzie całkowicie wróciło.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)