WRC: W stronę krótszych rajdów?

Wśród wielu krążących pomysłów mających na celu wprowadzenie zmian w funkcjonowaniu WRC znajduje się ten dotyczący przebiegu wydarzeń. Celem jest umożliwienie organizatorom oferowania rund o krótszej długości.

opublikowany 02/11/2023 à 15:31

Loïc ROCCI

2 Zobacz komentarze)

WRC: W stronę krótszych rajdów?

Być może za kilka lat zawodnicy WRC staną przed rundami, w których pomiar czasu będzie wynosił zaledwie 250 km? (Zdjęcie: Nikos Katikis/DPPI)

Le WRC potrzebuje zmian. Wiele zmian. Nawet jeśli czasami istnieją głębokie różnice zdań, wszystkie strony (załogi, zespół, FIA, promotor itp.) zdają sobie z tego sprawę. Po przedstawieniu listy dyskutowanych przemian można powiedzieć, że WRC uda się przetrwać ten ponury okres i wyjść z tego wzmocniona. Problem w tym, że zaplanowany harmonogram popada w wielką depresję. Wszystko będzie trwało tak długo...

Mimo pilności bardzo trudno jest wyobrazić sobie pierwsze efekty za rok lub później w minimalistyczny sposób. Sposób działania FIA z jej komisjami, Radą Światową, głosami… krótko mówiąc, tryby ogromnego budynku federalnego wydają się uniemożliwiać szybką realizację decyzji, które na papierze wydają się jednak proste do wdrożenia. Wszystko zależy od ich zawartości. Niektóre z nich muszą zostać poddane pod głosowanie przez Radę Światową, a jeśli ta odrzuci, należy je zaproponować ponownie po otrzymaniu modyfikacji.

Tak właśnie powinno się stać w przypadku pomysłu przedstawionego ostatniemu CM, który został odrzucony. Powinno to pozwolić organizatorom na zdefiniowanie krótszych tras. Dziś rajdy muszą mieć długość co najmniej 300 km, a mogą sięgać nawet 350. W niektórych krajach osiągnięcie tych sum nie jest łatwe i zdarza się, że trasa obejmuje odcinki specjalne już w niedzielę rano, aby doliczyć wymagane kilometry, co wymaga od komisarzy, urzędników i zespołów wstawania jeszcze wcześniej. Zmniejszenie tej sumy nie odbywa się wyłącznie z myślą o możliwych późnych godzinach nocnych. Mając do pokonania „tylko” 250 km, zapewniłoby to większą elastyczność w dywizji. Należy również zauważyć, że nie zamknęłoby to całego kalendarza w tej samej formie i że wydarzenia takie jak Monte-Carlo czy Safari mogłyby wydłużyć czas trwania.

Oprócz udogodnień oferowanych organizatorom, rozwiązanie to byłoby pierwszym, które spowodowałoby cały szereg zmian. Rzeczywiście, przy mniejszej liczbie przejechanych kilometrów, a rallye mógłby zacząć później. Po przeprowadzeniu ceremonii startu w czwartek wieczorem, w piątek odbędzie się pierwszy OS, w piątek po południu. Po pracowitej sobocie niedzielny poranek przeznaczony był wyłącznie na Power Stage i o godzinie 13:00 runda miała się zakończyć. W przypadku wystąpienia tego typu podziału, będzie można rozważyć zmianę skali punktacji w szczególności dla Power Stage. Ponieważ modyfikacja niektórych przepisów w ciągu roku jest niezwykle skomplikowana, ponieważ wymagana jest zgoda wszystkich zainteresowanych stron, jest prawie mało prawdopodobne, że uda się to osiągnąć w 2024 r. Jest to jeden z powodów wywołujących to uczucie rozczarowania, gdy zobaczy się, że nawet jeśli WRC przeżywa okres mroku, nic tak naprawdę nie wniesie odrobiny świeżego powietrza na jeden lub dwa sezony. Smutny.

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

2 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

2 Uwagi)

DANIELA MEYERSA

02 o 11:2023

Łącznie 250 km?!! Kiedy wspominam tysiące kilometrów na Safari, ponad 100-kilometrowe odcinki specjalne Tour of Corsica, noce (i nie tylko w Turini) w Monte Carlo, jedno jest oczywiste: rajdy, w XXI wiek będziemy musieli znaleźć dla nich inną nazwę! bo 250 km w 2-3 dni nie wiem co to jest, ale na pewno NIE są to rajdy.

1

B

Zdobądź pannę młodą

02 o godzinie 11:2023

Całkowicie się z Tobą zgadzam Daniel (od Daniela G.)......

Aby napisać komentarz