Po czterech sezonach nauki pod okiem Jackie Stewarta został jego wyznaczonym następcą w zespole Tyrrell u szczytu jego możliwości. Tytuł mistrza świata był w jego zasięgu w 1974 r., zanim szyna na torze Watkins Glen w stanie Nowy Jork podczas treningów przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych zdecydowała inaczej, 6 października 1973 r. Jak na ironię, François Cevert zginął na torze w którym odniósł jedyne zwycięstwo F1. Kiedy dwa lata wcześniej położył kres trzynastoletniej suszy francuskich kierowców, od ostatniego sukcesu Maurice'a Trintignanta podczas Grand Prix Monako w 1958 r. Przystojny, utalentowany, szczęśliwy, Cevert miał wszystko, co mu się podobało, ale Pozory często mylą. Są gorsze miejsca na start w życiu niż bycie synem jubilera z Neuilly-sur-Seine (Hauts-de-Seine). Ale Charles Goldenberg nie miał w sercu wyścigów samochodowych. Dlatego też François Cevert zdecydował się wejść do świata wyścigów pod nazwiskiem swojej matki.
Zastępując Johnny'ego Servoz-Gavina w Tyrrell, François Cevert rozpoczął swoją praktykę w F1 za kierownicą March 701, zaczynając od GP Holandii w 1970 r. © DPPI[/capt
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
2 Uwagi)
Aby napisać komentarz
Yves-Henri RANDIER
25 o 02:2024
29 czerwca 1969, tor Gueux, GP Reims w ramach European F2 Trophy: pierwszy wyścig samochodowy w roli widza w krótkich spodenkach... i zwycięstwo François Ceverta przed niesamowitą rywalizacją, w skład której wchodzą kierowcy F1 lub ci, którzy już tego dotknęli F1 (Wddows, Courage, Stewart, Rollinson, Rodriguez, Mc Rae, Westbury, Rindt, Siffert, Beltoise, Ickx, Ahrens, Servoz-Gavin, Hill i Hahne). Kolejna era, w której kierowcy F1 schodzili w dół kategorii w imię chwały i odrobiny pieniędzy!
07 o 10:2022
Glen, prawdziwy tor...o wiele bardziej spektakularny niż Austin, Miami czy Las Vegas! Szkoda, że nie został zmodernizowany pod kątem F1, zwłaszcza, że znajduje się 450 km od nowojorskiego megalopolis. Biorąc to pod uwagę, modernizacja Laguna Seca w celu zatrzymania się tam F1 byłaby ładniejsza niż różne „tylkery” budowane po lewej i prawej stronie