Prawie u siebie w piątej rundzie sezonu F2, Theo Pourchaire zamierza wypuścić zupełnie nowy kask. W rzeczywistości Grassois zdecydował się zamienić swój zwykły żółty kolor, w którym ściga się od kilku lat, na specjalną edycję Monako.
« Specjalny kask, na wyjątkowy wyścig” – napisał Théo Pourchaire na swoich portalach społecznościowych, publikując zdjęcia swojego nowego projektu. Żółty odłożony na bok, kierowca ART Grand Prix zastąpił go biało-czerwonymi akcentami przypominającymi flagę Monako. Projekt jest dziełem Adriena Paviota, używanego do ozdabiania m.in. hełmów pilotów Charles Leclerc lub Pierre Gasly.
Zobacz ten post na Instagramie
Wracając na drugie miejsce za Felipe Drugovichem (MP Motorsport), Théo Pourchaire będzie chciał zabłysnąć na ulicach Księstwa, gdzie błyszczał w 2 roku, mając nadzieję na zmniejszenie dystansu w mistrzostwach do Brazylijczyka.
CZYTAJ TAKŻE > Wywiad krzyżowy – Théo Pourchaire i Victor Martins: „Nasze pierwsze spotkanie? Na sobie nawzajem w gokarcie! »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)