Pięć ras F3 znalazło się w programie trzeciej rundy ADAC GT Masters w Hockenheim: dwóch reprezentujących mistrzostwa Niemiec, „ATS Formel 3 Cup” i trzech innych z „Cooper Tyres British F3 International”.
W pierwszym wyścigu Tom Dillmann, po awansie z 12. na 3. miejsce w sobotę, w niedzielę zaczął od swojego czołowego pole position i dominował aż do szachownicy.
Jeśli chodzi o peleton „Brytyjczyków”, który tydzień po Magny-Cours wciąż był na kontynencie, Jean-Eric Vergne zajął dwa pole position, a następnie przekształcił się w dwóch bezwzględnych „samotnych jeźdźców”. Kierowca francuskiego zespołu zajął także 5. miejsce w losowo wylosowanym wyścigu z odwróconą linią startową.
Dlatego Marsylianka trzykrotnie zadzwoniła na słynny stadion, a Dillmann i Vergne odeszli jako liderzy swoich mistrzostw.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)