Jedyne, co możemy powiedzieć, to to, że nie pozostawia obojętnym. Tam Ferrari Purosangue był tak samo wyczekiwany przez ciekawskich, jak i obawiany przez purystów Prancing Horse. Zaprezentowany we wtorek, 13 września, pierwszy wyjazd włoskiego producenta w dziedzinę SUV-ów miał na celu zachowanie DNA firmy.
Z przyjemnością przedstawiamy #FerrariPurosangue, pierwszy w historii Maranello czterodrzwiowy czteromiejscowy samochód z wolnossącym silnikiem V12.
Otwarcie nowych granic, #Ferrari stworzył samochód, który łączy charakterystyczne osiągi Prancing Horse z najwyższym, luksusowym komfortem. pic.twitter.com/nZ8JG8q7oo- Ferrari (@Ferrari) 13 września 2022 r.
Dusza pojazdu 4×4 to rzeczywiście piekielna bestia. Jest to wolnossący silnik V12 o pojemności 6.5 litra, wywodzący się z silnika zamontowanego w 812 Competizione, rozwijającego moc 725 KM i umieszczonego centralnie z przodu. Przynajmniej do 2025 r. w Purosangue nie będzie instalacji elektrycznej, co jest wyborem sprzecznym z trendem hybrydyzacji (bardzo) samochodów sportowych.
Nawet jeśli Ferrari odmówi oznakowania swojego nowego modelu „SUV”, jego gigantyczna masa wynosząca 2 kg jest zgodna z kodami tej kategorii, podobnie jak jego duże wymiary (180 m wysokości i 1,74 m długości).
Jednak nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby zobaczyć Ferrari Purosangue w eleganckich dzielnicach megamiast. Pierwsze dostawy zaplanowano na połowę 2023 roku, a wszystkie egzemplarze są już zamówione do 2026 roku! Dla Twojej informacji, cena zakupu została ustalona na 390 000 euro, do czego należy doliczyć karę w wysokości 30 000 euro we Francji.
CZYTAJ TAKŻE > Dostępny jest kolekcjonerski numer AUTOhebdo „Ferrari na 24-godzinnym wyścigu Le Mans”
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
2 Uwagi)
Aby napisać komentarz
14 o 09:2022
Bardzo ładne auto, dużo bardziej eleganckie niż Lambo Urus i bardziej dynamiczne niż Aston DBX
14 o 09:2022
Pierwsze dostawy w połowie 2023 r. i cała produkcja do 2026 r. zostały już sprzedane… a cena we Francji zaczyna się od 390 tys. euro. Oczywiście nie wszyscy jesteśmy równi w obliczu kryzysu!!