Gordon Murray przedstawia T.50 i nawiązuje współpracę z Racing Point F1

Gordon Murray Automotive zaprezentował T.50 i współpracuje z Racing Point F1 przy wykorzystaniu tunelu aerodynamicznego zespołu Lawrence'a Strolla.

opublikowany 11/12/2019 à 10:03

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Gordon Murray przedstawia T.50 i nawiązuje współpracę z Racing Point F1

Gordon Murray i jego tytułowa marka zaprezentowali pierwsze zdjęcia T.50, supersamochodu, który zostanie opracowany przy pomocy Racing Point F1, zespół Lawrence'a Przechadzka udostępnienie firmie Gordon Murray Automotive tunelu aerodynamicznego.

To wystarczy, aby zdaniem projektanta odpowiedzialnego za jednomiejscowe bolidy Brabham F1 w latach 70. i 80. XX wieku oraz po pracy nad słynnym McLaren MP4/3 i 4 z końca lat 80-tych, aby uzyskać samochód o najlepszej wydajności aerodynamicznej, jaką kiedykolwiek widziano.

Główną cechą tego T.50 jest wentylator 400 mm umieszczony z tyłu samochodu, który oczywiście przypomina słynny i krótkotrwały jednomiejscowy Brabham BT46 i główny gracz w dziedzinie efektu naziemnego, z którego korzysta ten supersamochód.

 

 

„W połączeniu z aktywną aerodynamiką podwozia i dynamicznymi tylnymi błotnikami, rewolucyjny system aerodynamiczny pozwala T.50 osiągnąć znacznie wyższe parametry aerodynamiczne i kontrolę niż konwencjonalny supersamochód z efektem naziemnym, zapewniając niezrównane wrażenia z jazdy. » określa markę.

Dostępnych będzie zatem kilka „trybów” aerodynamicznych, w tym „tryb automatyczny” (samochód automatycznie optymalizuje swoje możliwości aerodynamiczne w zależności od prędkości i reakcji kierowcy), „tryb hamowania” (w którym tylne klapy otwierają się automatycznie w połączeniu z użyciem wentylator).

Pozostałe cztery tryby zostaną uruchomione na żądanie pilota, począwszy od „High Downforce”, „Streamline” (redukcja oporu powietrza o 10%) i „tryb Vmax”.

Mechanicznie rzecz biorąc, ten T.50 jest wyposażony w 12-litrowy silnik Cosworth V65 o kącie 4°, który może osiągać szczyty pod względem prędkości obrotowej silnika (oczekiwane 12 000 obr./min) i oferujący szczęśliwym właścicielom 700 KM. Sto egzemplarzy, których wartość przekroczy 2 369 000 euro, znalazło już nabywców, a oficjalna prezentacja samochodu zaplanowana jest na maj 2020 r.

Pierwsze dostawy spodziewane są w styczniu 2022 roku.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz
Paul Ricard – Wyścig 1 PCCF 2024