Lamborghini przedstawia Essenzę SCV12 i jej silnik o mocy 830 koni mechanicznych

Lamborghini Essenza SCV12 jest wyposażony w najmocniejszy wolnossący silnik V12, jaki kiedykolwiek stworzyła włoska marka. 

opublikowany 01/08/2020 à 11:59

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Lamborghini przedstawia Essenzę SCV12 i jej silnik o mocy 830 koni mechanicznych

Mówiliśmy o tym na początku lata, ale hipersamochód został wówczas ozdobiony kamuflażowymi barwami. Tym razem została ujawniona w oficjalnych barwach i znacząco zmieniła nazwę.

Odtąd będziemy musieli nazywać to bestialskie Lamborghini Essenza SCV12, a nie po prostu SCV12 (to brzmi mniej włosko). „Reprezentuje najczystsze wrażenia z toru, jakie może zaoferować nasza marka, podsumował Stefano Domenicali, szef Lamborghini.

 

 

Lamborghini to producent, który nieustannie patrzy w przyszłość i nowe wyzwania, nie zapominając jednak o naszych korzeniach i tym, czym jesteśmy. Essenza SCV12 to doskonała synteza naszego niekonwencjonalnego ducha i naszej prawdziwej pasji do sportów motorowych. »

Nic więc dziwnego, że pod tylną maską znajduje się wspaniałe atmo V12 o… 830 KM! „Essenza SCV12 jest ostatecznym wyrazem atmosferycznego bloku V12, symbolu naszej firmy od 1963 roku, potwierdza Maurizio Reggiani, menadżer techniczny włoskiej marki.

Połączyliśmy ekstremalne badania nad aerodynamiką, futurystyczny design i innowacyjne rozwiązania, takie jak karbonowy monocoque bez pałąka. Rezultatem jest bezkompromisowy samochód, stworzony do wyścigów torowych. »

Hipersamochód ma charakter wyścigowy dzięki sześciobiegowej skrzyni biegów opracowanej na podstawie wersji Super Trofeo Evo. Podwozie skorupowe wykonane jest z włókna węglowego, co pozwala zaoszczędzić cenne kilogramy. Kolejna pochodna konkurencji, zawieszenia z popychaczami, są umieszczone w skrzyni biegów.

Wizualnie mamy do czynienia ze stylem Lamborghini, bardzo agresywnym. Według informacji prasowej aerodynamika jest bardziej wydajna niż w Huracan GT3 i zapewnia lepszy docisk. Możliwość regulacji dużego, dwustopniowego tylnego skrzydła. 

W projekt powiązany był producent transalpejski Pirelli, który dostarcza nowe opony typu slick zamontowane na 19-calowych felgach magnezowych z przodu i 20-calowych z tyłu. Na szczęście nie będzie możliwości ich uszkodzenia poprzez pocieranie o chodnik z prostego powodu: SCV12 nie będzie dopuszczony do ruchu drogowego.

Tak naprawdę tylko tory będą mogły powitać kilkadziesiąt SCV12 z tego lata podczas ekskluzywnych kursów nauki jazdy. Pięciokrotny zwycięzca 24 godziny Le Mans Emanuele Pirro będzie elitarnym nauczycielem. 

 

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz