Chicherit zmotywowany przed powrotem na Dakar: „To najważniejszy wyścig”

Czekając na jazdę na wodorze, Guerlain Chicherit i GCK Motorsport wracają do Dakaru biopaliwowym samochodem 4x4, aby walczyć o szczególne zwycięstwa.

opublikowany 02/01/2022 à 08:10

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Chicherit zmotywowany przed powrotem na Dakar: „To najważniejszy wyścig”

Guerlain Chicherit i Alex Winocq na pokładzie GCK Thunder. © Gigi Soldano / DPPI

Guerlain Chicherit lubi wyzwania. Czekanie swojego pojazdu wodorowego, zaplanowanego na Dakar w 2024 r, były mistrz narciarstwa freeride'owego powraca na scenę rallye-raid z pojazdem 4×4 zmodyfikowanym przez jego zespół GCK Motorsport, Thunder.

Jeżeli przód wygląda dziwnie jak np Peugeot 3008 DKR (normalny, bo oryginalnie był to buggy Peugeot z silnikiem Diesla), z tyłu maszyny nie ma już zbyt wiele do zobaczenia. „Mój samochód jest w połowie nowy, śmieje się mieszkaniec Soisy-sous-Montmorency (Val-d’Oise). Silnik to 6-litrowy silnik V3.5 z podwójnym turbodoładowaniem, ten sam, którego używa Sébastien Loeb w BRX i wymieniono także skrzynię biegów. »

Ostatni występ Guerlaina Chicherita w Dakarze miał miejsce w Ameryce Południowej w 2016 roku. Ta przerwa wywołała silną chęć stoczenia bitwy. „Dakar to „najlepszy” wyścig, ten, o którym marzyłem. Brakowało mi tego, ponieważ nie brałem w nim udziału przez pięć lat. Jestem bardzo podekscytowany z nutą stresu. To trudny test, a poza tym ostatnio uprawiam inne sporty. Wracając do rajdów rajdowych, jazda na celowniku, to są rzeczy wyjątkowe. Pracowałem trochę jako freelancer, co poszło dobrze, ale na innym poziomie”, wyjaśnia AUTOco tydzień, w odniesieniu do sukces na Jedwabnym Drodze w lipcu 2021 r.

„Pojechałem na Jedwabny Szlak z chęcią powrotu do nawyku rajdów. To taki specyficzny sport. Szybka jazda przez 15 dni od razu jest wyjątkowa. Jedwabny Szlak dał mi wiarę w swoje możliwości. Nadal była przecięta na pół i nie było w niej wszystkich wielkich nazwisk w tej dyscyplinie. Musimy być realistami, wyzwanie Dakaru jest zupełnie inne. »

Zdobywca trzech zwycięstw etapowych z X-Raidem w tej imprezie, przedsiębiorca przeszedł od tego czasu do Mistrzostw Świata rallycross (ŚwiatRX). Do przejścia pomiędzy intensywnym wyścigiem w formie sprintu a długim, prawie dwutygodniowym maratonem należy podchodzić ostrożnie.

„To może mieć decydujące znaczenie podczas wyścigu. Ochotniczo zrobiłem testy w tym kierunku w Maroku, robiąc 300-kilometrowe odcinki specjalne. Szczerze mówiąc, nie odczułem utraty uwagi ani wydajności. Czuję, że wracam do wiru wydarzeń. Jestem pewny siebie i czuję się bardzo dobrze. »

Jeśli chodzi o cel związany z wydajnością, Guerlain Chicherit, powiązany z Alexandre Winocq, będzie chciał połączyć szybkość i regularność. „Chcę wykorzystać w praktyce pewność, jaką mam podczas jazdy. Zadbam o to, aby jechać z nim szybko chęć wygrywania odcinków specjalnych, a to idzie w parze z ideą osiągnięcia dobrego wyniku w klasyfikacji generalnej, np. czołowej 5-tki. Bądź ostrożny, nie oznacza to jazdy jak szalony i podejmowania ryzyka uszkodzenia samochodu. Trzeba znaleźć równowagę. »

Niestety, problem z wiązką elektryczną kosztował go już podczas prologu aż dwie godziny. Jeśli jakiekolwiek ambicje dotyczące klasyfikacji generalnej staną się przestarzałe, możliwość dokonania kilku błyskotliwych wyczynów na 12 etapach prowadzących do Jeddah pozostaje bardzo realna.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)