Dakar 2024 – Bohater, na drugim miejscu!

Indyjska drużyna Hero MotoSports Team Rally stanęła na podium w Dakarze, niemal pokonując gigantyczną Hondę. Historia autorstwa Vaishali Dinakarana

opublikowany 07/02/2024 à 16:52

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Dakar 2024 – Bohater, na drugim miejscu!

Łzy płyną po policzkach Rossa Brancha, gdy obejmuje swojego ojca Kevina. Stanowi to wyraźny kontrast w stosunku do zwykłej twarzy kierowcy z Botswany – z szerokim uśmiechem na twarzy, oczami błyszczącymi, zdecydowanie najszczęśliwszy człowiek na biwaku w Dakarze, krzyczący radośnie „Witajcie!” Jak się masz? » każdemu, kto przed nim przechodzi. Jeśli jednak kiedykolwiek nadejdzie moment, w którym możesz pozwolić, aby emocje wzięły górę, to jest to.

Przecież Branch właśnie zajął wspaniałe drugie miejsce w klasyfikacji Rajd samochodowy Dakar 2024. Po drodze zapewnił drużynie Hero MotoSports Team Rally historyczne pierwsze w historii podium w Dakarze. I to też nie jest przypadek. Czterokrotnie prowadził w kategorii motocykli Dakar 2024, wygrał dwa etapy, z czego jeden – 11. etap – na najtrudniejszym terenie całej imprezy i nigdy nie spadł poniżej drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej. Po dwunastu intensywnych dniach rajdów, niezliczonych dniach przygotowań, treningów, kontuzji i rekonwalescencji, uwolnienie emocji jest w pełni uzasadnione.

Zespół Bohaterów Dakar

Po mojej lewej stronie widzę Jona Berenguera, masażystę zespołu, który robił wszystko, co w jego mocy, aby utrzymać Brancha w dobrej formie przez całe wydarzenie, po cichu próbując otrzeć łzy z oczu. Nie jest on jedyny. Każdy członek Zespołu Bohaterów zgromadzony na końcu Etapu 12 jest ogarnięty emocjami. Przytulają się, klepią po plecach, uśmiechają, śmieją się, płaczą, ale zamieniają ze sobą niewiele słów. Bo w obliczu tego, co udało im się osiągnąć, słowa wydają się niewystarczające. Walka łeb w łeb z Hondą – której połączenia doświadczenia wyścigowego i sprawności technicznej nie należy lekceważyć – uczyniła z nich ulubieńców biwaku. Tak, Dakar 2024 był prawdziwą historią walki Dawida z Goliatem. Nic dziwnego, że członkowie zespołu są tak przytłoczeni. Patrząc na nie, czuję, jak w moich oczach zaczyna gromadzić się dziwna wilgoć, i nagle jestem bardzo wdzięczna, że ​​noszę okulary przeciwsłoneczne.

***

Kto by pomyślał, że indyjska firma, która zaczynała od produkcji rowerów w latach 1950. XX wieku, może pewnego dnia stanąć na podium Rajdu Dakar, jednej z najtrudniejszych imprez terenowych na świecie? Z pewnością nie ja. Dla mnie Dakar to Ari Vatanen za kierownicą Peugeot 405 T16, przecinający Saharę. To był Stéphane Peterhansel, sam Dakar, na Yamasze YZE 850 T, który pokonywał niemożliwy teren, jakby nic się nie stało. Były to Citroëny, KTM, Mitsubishi, Hondy i potężne ciężarówki Kamaz. Ten nie był producent motocykli, którego wszechobecna oferta 100 cm3 – Splendor – była całkowitym przeciwieństwem wszystkich sportów motorowych. Daleko nam do wszystkiego, co kojarzy się z nieco szalonym rajdem wymyślonym przez Thierry'ego Sabine'a i trafnie opisanym jako „Wyzwanie dla tych, którzy tam pojadą. Marzenie dla tych, którzy zostają.

Cóż, okazuje się, że największy indyjski producent motocykli woli wyzwania od marzeń. I nie bałam się zmian. W 2010 roku motocyklowe ramię firmy – które zaczęło się jako spółka joint venture pomiędzy Hero i Hondą w 1984 roku – przekształciło się w Hero MotoCorp. W 2011 roku wypuścili na rynek swój pierwszy rower terenowy Impulse; co być może, z perspektywy czasu, było oznaką zamiaru. W 2015 roku indyjski kolarz CS Santosh startował w Rajdzie Dakar jako korsarz, dosiadając Kini RedBull KTM Rally 450 i zajął w sumie wiarygodne 36. miejsce, co doprowadziło do wzrostu zainteresowania Rajdem Dakar w kraju. W 2016 roku utworzono Hero MotoSports Team Rally, którego kierowcami zostali ogłoszeni CS Santosh i Joaquim „J-Rod” Rodrigues. W 2017 roku zespół wziął udział w swoim pierwszym w historii Rajdzie Dakar. Po siedmiu Dakarach, po kilku znaczących wzlotach i upadkach, stosunkowo niewielki zespół udowodnił, że ma wszystko, czego potrzeba, aby uczciwie konkurować z potężnymi Japończykami i Austriakami, którzy ostatnio zdominowali kategorię motocykli. Właściwie cały biwak został odnotowany. Jak mówi jeden z członków zespołu: „Kilka lat temu nikt nie wiedział, kim jesteśmy. Ale teraz wszyscy wiedzą, kim jest Bohater. Każdy chce, abyśmy pokonywali największe zespoły. Wydaje się, że cele powoli i systematycznie się zmieniają. Chociaż, jak szybko się uczę, jest jeszcze czas, aby o tym pomyśleć.

Zespół Bohaterów Dakar

***

„Nie myślimy o celu na przyszły rok. Najpierw musimy dokończyć ten. Pozostał nam jeszcze jeden dzień wyścigów” – mówi Wolfgang Fischer, szef projektu Hero's Dakar. „Wafi”, jak czule go nazywają wszyscy na biwaku, to jedno z najbardziej szanowanych nazwisk w świecie wyścigów motocykli terenowych. Jest także bez wątpienia architektem sukcesu Team Hero. Jednak na długo przed tym, jak sam wkroczył w świat rajdów samochodowych, był studentem ekonomii z zamiłowaniem do sportów motorowych. „Kiedy byłem na studiach, na naszych motocyklach przemierzaliśmy trasę Rajdu Dakar w Afryce. I wtedy naprawdę zaraziliśmy się „rally bugiem”” – śmieje się. Jest to rodzaj dolegliwości, na którą najwyraźniej nie ma lekarstwa...

…W końcu w ciągu trzydziestu lat od swojego pierwszego kontaktu z Dakarem Wafi wielokrotnie poprowadził Speedbrain GmbH – założoną przez siebie firmę zajmującą się wyścigami terenowymi – do tytułu Mistrza Świata.FIM Enduro World; nadzorował występy Husqvarny w Dakarze (zespół odniósł dwa zwycięstwa etapowe w swoim debiucie w 2011 r. dzięki uprzejmości Paulo „Speedy” Goncalvesa); kierował operacjami fabrycznego zespołu Hondy w Dakarze i nie tylko. Wafi tak mówi o swojej karierze: „Czasami, gdy patrzę wstecz, wydaje mi się, że miałem odwagę powiedzieć: «Oczywiście, że mogę to zrobić». Oczywiscie ze bedziemy. » Choć pozostał jeszcze dzień, zanim Hero zrobi fenomenalny drugi krok na podium Dakaru, jasne jest, że chęć Wafiego do podjęcia wyzwania to podejście, które wydaje się sprawdzać w rajdach. świat rajdów.

***

„Każdego dnia robię Rossowi przekrojoną na pół kanapkę z masłem orzechowym, którą może zabrać na scenę” – wyjaśnia Victor Oliveira. „W niektóre dni to je, a czasem nie. » Były zawodnik Dakaru podczas rajdu współpracuje z Team Hero, dbając o sprzęt każdego zawodnika, dbając o organizację obozowiczów drużyny i upewniając się, że każdy zawodnik ma dostęp do ulubionych przekąsek. Trzy z czterech motorów Hero nie zostały uwzględnione (Joaquim „JRod” Rodrigues odpadł ze złamanymi palcami po wypadku na pierwszym etapie, Sebastian Bühler ze złamanym kręgiem po wypadku na trzecim etapie i Joan Barreda Bort zmuszona do wycofania się z powodu problemy mechaniczne na etapie 1) większość swojej uwagi skupił na Branchu. Jeździec, który wydaje się być bardzo popularny na biwakach. Do tego stopnia, że ​​Oliveira powiedziała mi, że prawie wszyscy chcą, aby Branch wygrał Dakar po prostu „ponieważ to miły facet”.

Ładne wydaje się trafnym określeniem jeźdźca z Botswany. Ross Branch naprawdę wydaje się tak zdrowy, jak te kanapki z masłem orzechowym (które, jak twierdzi, to jego „pokarm na komfort”), którymi podjadał dla uzyskania energii podczas Dakaru 2024. Żadnych batonów proteinowych ani żeli energetycznych w przypadku „Kalahari” Ferrari ", Wielkie dzięki. Ale pomijając urodę i wymagania dietetyczne, Branch jest niezwykle szybki i odnotował dość gwałtowny wzrost w świecie rajdów. W 2019 roku, roku swojego debiutu w Dakarze, w klasyfikacji generalnej zajął 13. miejsce i zdobył tytuł Najlepszego Debiutanta. Jego ojciec, Kevin, opowiada mi, że część wyjazdu do Dakaru sfinansowali ze sprzedaży biletów na koncerty w rodzinnej stodole. „Zapakowaliśmy miejsce. Naprawdę zabrakło nam miejsc. Ale ludzi to nie obchodziło, po prostu chcieli wnieść swój wkład” – mówi. W 2020 roku, jeszcze prywatnie, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo etapowe w Dakarze. W 2023 roku wreszcie pod barwami Hero MotoSports odniósł dla drużyny dwa zwycięstwa etapowe. Jego występ w 2024 roku wydaje się naturalnym postępem. To sportowiec wysokiej klasy na motocyklu wysokiej klasy. To także kwestia czasu.

Zespół Bohaterów Dakar

***

„Oczywiście w przypadku Paulo plan był wówczas taki, aby zbudować zwycięski rower z J-Rodem. Byli dla nas zespołem marzeń” – mówi Wafi o dwóch zawodnikach portugalskiego bohatera, którzy również byli ze sobą spokrewnieni. Ale rozdzierająca serce prawda jest taka, że ​​nigdzie stare powiedzenie – „Najlepiej ułożone plany myszy i ludzi często kończą się fiaskiem” – nie sprawdziło się bardziej niż Dakar. Goncalves uległ śmiertelnemu wypadkowi na 7. etapie Rajdu Dakar 2020, co zmusiło zespół do wycofania się z imprezy. Poświęcili czas na przegrupowanie się i skupienie na opracowaniu od podstaw nowego Hero MotoSports 450 Rally, wokół prototypowego silnika. Pracowali nad układami wyważenia masy, zawieszenia i chłodzenia, poprawiono wszystkie elementy i zwiększono pojemność zbiornika paliwa. Ostatecznie firma Hero zainwestowała także znaczne środki w rozwój nowego, typu „fly-by-wire” układu sterowania przepustnicą, który pomaga w elektronicznym ograniczeniu prędkości maksymalnej do 160 km/h (zgodnie z przepisami Dakaru). A także ograniczenie prędkości do 30 lub 50 km/h w zależności od wymogów bezpieczeństwa na poszczególnych odcinkach, co kolarze doceniają, ponieważ pozwala im skupić wzrok na drodze i nawigacji, zamiast ciągłego obserwowania droga. na prędkościomierzu. Być może najlepszy sprawdzian wytrzymałości modelu 450 Rally nastąpi podczas 6. etapu – 48-godzinnego maratonu Dakaru 2024. Powiedzieć, że to wyczerpujący etap, byłoby niedopowiedzeniem, ale rower Branch nr 46 pokonuje 835 kilometrów bez metaforycznego pocenia się dużo.

Wafi twierdzi, że zmiany i ulepszenia, które przekształciły ich rower rajdowy w obecnego konkurenta (ośmielę się powiedzieć, że potężnego), jakim się stał, są zasługą J-Rod. „Zawsze był ceniony za swoje analityczne opinie” – wyjaśnia Wafi. „Nie tylko mówi ci, czy motocykl jest dobry, czy nie, ale mówi dokładnie, nad czym musisz popracować, aby go ulepszyć. » Pomogło to zespołowi przejść od małych kroków do gigantycznych skoków. Zanim pojawił się jeździec kalibru Brancha, motocykl był niezwykle konkurencyjny. Kolejną warstwę doświadczenia wniósł do zespołu Barreda Bort, legenda Dakaru z 30 zwycięstwami etapowymi na swoim koncie, ale bez zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. „Ponieważ jego kariera dobiegła końca, pomysł polegał na tym, aby sprowadzić go z powrotem i zapewnić nam lekcje i wkład” – kontynuuje Wafi. Jednak w garażu Bohaterów JRod jest jedynym kierowcą niekonkurencyjnym, który zdecydował się pozostać z tyłu i kibicować Branchowi i reszcie zespołu. Jak sam mówi: „Bohater rośnie”. Wciąż jesteśmy małym zespołem w porównaniu do innych zespołów, ale wykonujemy świetną robotę, jesteśmy jak rodzina. A kiedy tak jest, to działa.

Zespół Bohaterów Dakar

***

Rodzina zamieszkująca dwa kontynenty, dwie różne strefy czasowe i niezwykle złożone projekty.

Choć Hero MotoSports Team Rally rozpoczęło się jako współpraca pomiędzy Hero MotoCorp i Speedbrain Gmbh, więzi między nimi z biegiem lat tylko się wzmocniły. Zakład Speedbrain w Stephanskirchen to obecnie Hero Technology Centre Germany. W tym obiekcie, choć ściśle strzeżonym, powstają wszystkie przyszłe projekty Hero związane ze sportami motorowymi. Niektóre opracowane tutaj technologie, które mają zostać zastosowane w nadchodzących motocyklach Hero, są poddawane testom w motocyklach przedprodukcyjnych, które biorą udział w Narodowych Mistrzostwach Indii. Jak mówi Wafi: „To owocna synergia”.

Ale rodzina Hero MotoSports Team Rally nie obejmuje tylko dwóch kontynentów, to tygiel kultur. W 16-osobowym zespole, z którym spotykam się w Dakarze, znajdują się członkowie z Indii, Niemiec, Portugalii, Hiszpanii, Botswany, Finlandii i nie tylko. Czy sądzisz, że może to czasami prowadzić do chaosu? Ale jestem zdumiony, że nawet po jednym bardzo krytycznym dniu w Dakarze w garażu panuje spokojna atmosfera. Ma to związek z filozofią Wafiego dotyczącą prowadzenia zespołu wyścigowego, w której kluczem, jak mówi, jest po prostu „zatrudnienie najlepszych ludzi i umożliwienie im wykonywania najlepszej pracy, jaką potrafią w swojej dziedzinie”. Oczywiście w Garażu Bohaterów kryje się intencja, a nie napięcie. „Chłopaki nie potrzebują wielu instrukcji” – powiedział. „Każdy z tych chłopaków dokładnie zna swoją pracę. Może to sprawi, że będzie spokojniej. Dodaje jednak: „Nie mamy tylu ludzi, co inne zespoły. Mamy może jedną trzecią ludzi i pojazdów pomocniczych Hondy lub KTM. Więcej pracy oznacza więcej pracy, ale niekoniecznie wyższą jakość.

***
Łatwo zrozumieć, o czym Wafi mówi na podium Dakaru. Jeśli Zespół Bohaterów składa się z 16 osób, zespół Hondy to praktycznie cała wioska. Poprowadzenie walki o zwycięstwo przez cały rajd, od pierwszego do ostatniego etapu rajdu, wymagało całej wiedzy i doświadczenia Hero. Rywalizacja była tak zacięta, że ​​na 873 kilometrach między Riyadem a Al Duwadimi Branch tracił do Brabeca zaledwie jedną sekundę. To szczerze mówiąc surrealistyczne. Na sam koniec rajdu Branch tracił do Brabeca 10 minut i 53 sekundy, co na dystansie około 7 tysięcy kilometrów jest niczym.

Zespół Bohaterów Dakar

Zajęcie drugiego miejsca po tak zaciętej walce to niezwykły wynik dla tak młodego zespołu jak Hero MotoSports, zwłaszcza biorąc pod uwagę wyścigowe dziedzictwo Hondy. Dla samego Rossa Brancha, podobnie jak dla dużej części zespołu, podium w Dakarze to „spełnienie marzeń”. To potwierdzenie całej ciężkiej pracy, którą wykonał. A to dowód na to, że dał z siebie wszystko. Jak mówi: „Tak, wyścig jest długi, ale trwa tylko 14 dni w roku. Musisz włożyć wszystko, co masz w te 14 dni, aby mieć pewność, że wyjdziesz bez żalu.

Z tego, co widzę, na podium Dakaru panuje świętowanie i radość. Na wietrze powiewa flaga Indii. Jest też zmęczony, ale szczęśliwy zespół, który dał biwakowi w Dakarze kolejny powód, aby usiąść i zwrócić uwagę na słabszych. Nie, nie ma czego żałować. Nawet jeśli tym razem Goliat zwycięży.

Vaishali Dinakaran, specjalny korespondent ds. Dakaru 2024

CZYTAJ TAKŻE: Dakar 2024; Co nas poruszyło

0 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz