Dakar to impreza długoterminowa, ale jeden z 755 zawodników odniósł już zwycięstwo wieczorem na pierwszym etapie, rozgrywanym na tle saudyjskich skał wulkanicznych. Jednak jego rekord, już chwalebny, z pewnością nie zostanie wzbogacony o drugie trofeum w postaci Touarega. Nawet nie zaplanował dodatkowej przestrzeni na bagaż rejestrowany 20 stycznia w Yanbu i właściwie nawet jej nie chce. Nie tej zimy. Nani Roma pokonał raka, a jazda samochodem 4×4 rozwijającym prawie 400 koni mechanicznych na pustyni Arabii Saudyjskiej sprawia mu ogromną radość. „ Jakie to szczęście, że po tylu latach mogę dalej to kontynuować „, zaczyna po francusku, zaznaczając „r”. Jakie to ma znaczenie, że pierwsze trzy kruche etapy 46. edycji rallye-raidy zepchnęły go już na ponad pół godziny straty do czołówki. Najważniejsze jest z konieczności gdzie indziej,
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)