Nazywają się „Pójdź za mną”. Nie jest to nawiązanie do muzyki Muse ani certyfikowanego konta na Twitterze, ale do dwóch słów napisanych na kamizelkach noszonych przez sześć osób, które na zmianę jeżdżą na Yamaha PeeWee 50 podczas biwaku Dakar 2022.
Spotkany w Riyadzie Jérôme Séveno sprawił nam przyjemność, wysiadając ze swojego małego motocykla i pokazując nam swoje prace. Przez trzeci miesiąc stycznia spędzony na pustyni saudyjskiej starał się to zrobić „zobacz wszystkie drużyny we wszystkich kategoriach obecne na wydarzeniu (Auto, motocykl, SSV, quad, ciężarówka, klasyczny) ». Porzucił więc pracę przy bagażnikach motocyklowych, aby zostać „traserem”.
Jak sama nazwa wskazuje, tropiciel musi zorganizować biwak gdzie jak na wsi żyje ponad 3 osób. Z pewnością brakuje kościoła pośrodku, ale znajdujący się niedaleko muezin wzywa do modlitwy o godzinie 5 rano.
„Tracker przybywa dzień przed lub nawet dzień przed zawodami, wyjaśnia Jérôme Séveno. Plan każdego biwaku sporządzamy pod nadzorem lidera zespołu, który zna dokładne wymiary każdego miasteczka postojowego. » Numery ulic pozwalają każdemu zespołowi odnaleźć drogę. Plan ten jest również bardzo praktyczny dla dziennikarzy w sali prasowej, jeśli chodzi o udanie się w stronę konkretnego stoiska!
Istotnie, biwak wpisuje się w typologię miasta postojowego. W Riyadzie, gdzie zawody odbywają się przez cztery noce z rzędu, w niektórych zakątkach biwaku trzeba było poradzić sobie z pochyłym terenem, dlatego zespoły powinny być dalej od siebie oddalone, aby personel mógł spać na płaskim terenie. W Ha’il, miejscu rozpoczęcia edycji 2022, biwak był szczególnie ogromny. Skurczył się w Al-Qaisumah.
Ponadto niektóre zespoły doceniają znajdowanie znanych twarzy. „ Il faut contenter certaines structures qui aiment s’installer près d’autres »copains », comme X-Raid près d’Audi ou Overdrive avec Toyota Gazoo Racing South Africa et OT3. Les Classic bivouaquent ensemble également. »
Uważaj także, aby nie spowodować incydentów dyplomatycznych, a nawet wypadków w tym ulu. „W tym roku po raz pierwszy witamy ciężarówkę wodorową (Gaussina), które dobrowolnie umieszczamy na końcu biwaku ze względów bezpieczeństwa. Staramy się w miarę możliwości skupiać w nocy najgłośniejsze zespoły, aby zminimalizować zakłócenia hałasem dla pozostałych uczestników. »
Tropiciel, który w czasach afrykańskich pasjonował się Dakarem, tak nie zrobił „nie czujesz, że pracujesz” ponieważ żyje swoim marzeniem. „Zawsze chciałem doświadczyć wyścigów od środka i właśnie to robię teraz! Wszyscy są tu pełni pasji. »
CZYTAJ TAKŻE > Dakar – Etap 7: Loeb atakuje, ale Al-Attiyah pozostaje spokojny
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)