Od Dijon 1979, historia bardziej niż wyczyn Jabouille’a pamięta tytaniczną walkę prowadzoną przez Ferrari Gillesa Villeneuve’a i Renault de René Arnoux na ostatnich okrążeniach Grand Prix, które przeszło do potomności. Jednak linoskoczki, równie imponujące jak 1 lipca, „tylko” walczyły o drugie miejsce. Za, daleko w tyle, Jean-Pierre Jabouille, który poprowadził do prestiżowego zwycięstwa. Startując z pole position, kierowca Renault był już na starcie zaskoczony entuzjazmem Villeneuve’a. Quebecer prowadził przez pierwsze 46 okrążeń, zanim Jabouille zadał cios, kończąc cierpliwie i metodycznie powrót. Jak jego wygląd. „ Szybko podjęłam pierwszą próbę
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)