Wielkie retro AUTOhebdo 2023: nasi ulubieńcy

Rok 2023 dobiega końca, oto momenty z sezonu sportów motorowych, które zachwyciły redakcję AUTOhebdo.

opublikowany 31/12/2023 à 13:01

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Wielkie retro AUTOhebdo 2023: nasi ulubieńcy

Jak co roku dziennikarze AUTOhebdo mieli mnóstwo pracy przy rozszyfrowaniu wiadomości sportowych na rok 2023. / © AUTOhebdo

Ulubiony produkt Jeana-Michela

Zwycięstwo Ferrari podczas Stulecia 24 godziny Le Mans

Legenda łączy się z legendą. W tę niedzielę, 11 czerwca, z okazji setnej edycji 24-godzinnego wyścigu, Ferrari dokona wyczynu w postaci zbudowania pomostu między przeszłością a przyszłością, wyolbrzymiając teraźniejszość. Pod koniec pojedynku o rzadkiej intensywności przeciwko Toyota #8 z trio Bum-Hartley-Hirakawa, 499P nr 51 Alessandro Pier Guidi, James Calado i Antonio Giovinazzi przywraca firmie Maranello tam, gdzie wyrobiła sobie reputację i gdzie należy. W Le Mansie! Siedemdziesiąt dwie godziny wcześniej to właśnie numer 50 Antonio Fuoco, Miguela Moliny i Nicklasa Nielsena po 50 latach nieobecności i zaledwie kilku miesiącach pracy stanął w pierwszym rzędzie najważniejszego wyścigu świata. poprzez odczepienie Hyperpole. Nikt wtedy nie myślał, że za program odpowiedzialna jest Armia Czerwona Antonello Coletty WEC, mogą zapisać jedną z najpiękniejszych kart w historii „Cavalino Rampante” i sportów motorowych.

51 PIER GUIDI Alessandro (ita), CALADO James (gbr), GIOVINAZZI Antonio (ita), Ferrari AF Corse, Ferrari 499P, świętowanie zwycięstwa podczas podium 24-godzinnego wyścigu Le Mans 2023 na torze Circuit des 24 Heures du Mans w czerwcu 11 w Le Mans, Francja – fot. Julien Delfosse / DPPI

Zwycięski powrót Ferrari w Sarthe. Prancing Horse powraca do najważniejszej kategorii Sport-Proto z okazji stulecia i wygrywa, wyprzedzając Toyotę. / ©DPPI

Ulubiony produkt Jérémy’ego

Tytuł mistrza F2 de Theo Pourchaire

Théo Pourchaire rozwinął się w ciągu ostatnich czterech lat nie tylko przy przycinaniu na sucho. Pod koniec 2019 roku, kiedy zaczęto budować solidną relację zaufania pomiędzy AUTOhebdo, Théo i jego otoczeniem, chłopczyk z Grasse, któremu daleko było do osiągnięcia swoich obecnych 1:86, zdobył tytuł mistrza Niemiec F4, najbardziej trudne jak na tamte czasy mistrzostwo na tym poziomie. Pomijanie formuły Renault dotrzeć bezpośrednio do F3 w 2020 roku obiecano mu piekło. Wyjaśniliśmy ART Grand Prix, że byli szaleni, stawiając na niego wszystko w takich warunkach. Honorowy tytuł wicemistrza zdobyty sześć miesięcy później definitywnie umieścił go w gronie największych talentów swojego pokolenia. Z tyłu F2 był delikatniejszy. Po jego demonstracji na ulicach Monako w 2021 r. niestety nastąpił wypadek w Baku, który spowodował u niego fizyczne udręki i zatrzymał pęd. Jego kampania na rok 2022 była nieco rozczarowująca, a miejscami i czasami dopadał go (uzasadniony!) brak doświadczenia. Widząc, jak w końcu triumfuje w przedsionku F1 w Abu Zabi kilka tygodni temu brzmi jak godziwa nagroda, godziwy zwrot pieniędzy dla tego utalentowanego, entuzjastycznego, ale przede wszystkim uroczego chłopca, który nigdy nie zmieni się ani na jotę, gdy zbliży się do odurzającego świata F1. Théo zawsze udostępniał się czytelnikom AUTOhebdo ze względu na lojalność przez te wszystkie lata. Zatem gratuluję wszystkiego i dziękuję Théo! A reszta niech będzie jeszcze piękniejsza…

POURCHAIRE Théo (fra), ART Grand Prix, Dallara F2, portret podczas 13. rundy Mistrzostw FIA Formuły 2023 2 w dniach 24–26 listopada 2023 r. na torze Yas Marina w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich – zdjęcie Diederik van der Laan / Holenderska Agencja Fotograficzna / DPPI

Théo Pourchaire nie poświęci niczego, by sięgnąć po tytuł kleszczami. / ©DPPI

Ulubiony Doriana

Intensywność walk w IMSA

W środku światowych dyscyplin (F1, WEC, WRC) monotonne i/lub zdominowane przez jednego producenta lub kierowcę, mistrzostwa Ameryki w 2023 r. wypadły dobrze. OpróczIndyCar, IMSA była najciekawszym konkursem tego roku. Szalone wyścigi, czasem pełne zwrotów akcji w końcowych momentach (patrz 12-godzinny wyścig w Sebring), zacięta walka o tytuł we wszystkich kategoriach i kierowcy, którzy lubią ścigać się! WEC mogłoby ucierpieć w porównaniu ze swoim amerykańskim odpowiednikiem: formatem IMSA – mieszanką wyścigówWytrzymałość i Sprint – śledzenie ich jest o wiele bardziej ekscytujące i ekscytujące! Żadnych kontrowersji wokół BoP, tory z prawdziwym charakterem (Road Atlanta, Long Beach, Laguna Seca, żeby wymienić tylko kilka) i prawdziwie zdrowa rywalizacja, w której wszyscy producenci mogą wygrać: oto czym powinien być prawdziwy sport samochodowy! Kontrowersje wokół kontrowersyjnego zwycięstwa Meyer Shank Racing w 24-godzinnym wyścigu w Daytona pozostaną jedynym cieniem na obrazie sezonu 2023.

start wyścigu, wyjazd podczas Mobil 1 Twelve Hours of Sebring 2023, 2. rundy zawodów IMSA SportsCar Championship 2023, w dniach 15-18 marca 2023 na torze Sebring International Raceway w Sebring na Florydzie, USA - Fot. Jan-Patrick Wagner / DPPI

Tradycyjne tory i wściekłe bitwy na wszystkich poziomach – IMSA to mnóstwo dobrej zabawy. / ©DPPI

Ulubieniec Walentego

Historyczne zwycięstwo Żelaznych Dam w wyścigu 8 Hours of Bahrajn

4 listopada 2023 roku to kamień milowy w historii Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA i projektu Iron Dames. Tego dnia zwycięsko przekraczając linię mety Michelle Gatting potwierdziła pierwszy sukces żeńskiej załogi w FIA WEC i de facto pierwszy z projektów rozpoczętych przez Deborah Mayer w 2019 roku. Wybawieniem dla trio utworzonego przez Gatting, Sarah Bovy i Rahel Frey po kilku rozczarowaniach, zwłaszcza podczas ostatnich 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Zwycięstwo, którego symbolika jest tak silna, ponieważ niesie ze sobą powiew odnowy, zwłaszcza że nawiązuje do ostatniego wyścigu ery GTE, i które pozwoliło jeszcze bardziej pokazać, że kobiety rzeczywiście mają swoje miejsce w świecie sportów motorowych. Żelazne Damy przodują, ale nie są jedyne. Należy pamiętać, że wszystkie cztery kobiety zgłoszone w tym sezonie do kategorii LMGTE WEC zwyciężyły, ponieważ Lilou Wadoux również wygrała 6-godzinny wyścig na torze Spa-Francorchamps ze swoimi kolegami z drużyny Alessio Roverą i Luisem Pérezem Compancem. Brawo panie!

85 BOVY Sarah (bel), GATTING Michelle (dnk), FREY Rahel (szwajcaria), Iron Dames, Porsche 911 RSR - 19, portret, podium, podczas Bapco Energies WEC 8 Hours of Bahrain 2023, 7. runda Świata FIA 2023 Mistrzostwa wytrzymałościowe, od 1 do 4 listopada 2023 r. na torze Bahrain International Circuit w Sakhir w Bahrajnie – zdjęcie Frédéric Le Floc'h / DPPI

Żelazne Damy wygrały ostatni wyścig ery LMGTE Am. / © DPPI

Ulubiony Gonzalo

Powrót prawdziwego Grand Prix Makau

Bez wątpienia jedno z wydarzeń, o którym wciąż marzy wielu entuzjastów. W tym roku, po trzech edycjach dotkniętych kryzysem zdrowotnym, Grand Prix Makau w swojej najbardziej tradycyjnej formie powróciło ku uciesze zawodników, ale także widzów. Możliwość powrotu w szczególności do Pucharów Świata FIA GT i GT3 z boiskami na wysokim poziomie. Raffaele Marciello, Kévin Estre, Maro Engel, Edoardo Mortara… w GT3. Isack Hadjar, Gabriele Mini, Dino Beganovic, Dan Ticktum… w Formule 3. 70. edycja jednego z najbardziej szalonych wyścigów świata po raz kolejny nie zawiodła. Moje odkrycie tego pomnika też nie. Makau było jednym z wydarzeń, które chciałam dodać do swojej „listy myśliwskiej”. Tam odkryłem nową kulturę. Ostrzegano mnie: „zobaczycie, to szaleństwo!” „. Muszę przyznać, że tak było. Położony w środku starożytnego miasta tor Guia jest oszałamiający i jedyny w swoim rodzaju. Pierwszy odcinek, który prowadzi prawie płasko, podjazd i bardzo kręty odcinek, którego nawrotka zawsze zatrzymuje nawet najbardziej doświadczonych kierowców przejazdów pomiędzy wysokimi budynkami... Odrębna trasa i w sumie równie „naturalna” z własnym urokiem, czego obecnie już nie robimy. Było to pierwsze udane doświadczenie zarówno na poziomie osobistym, jak i zawodowym, które mam nadzieję przeżyć jeszcze raz w przyszłości i którego życzę wszystkim entuzjastom, aby przeżył choć jeden dzień w swoim życiu, ponieważ wydarzenia takie jak Makau nie mają sobie równych.

Po kilku latach nieobecności spowodowanej Covid-19 Grand Prix Makau i Puchar Świata GT powróciły do ​​kalendarza. / © Pirelli Motorsport

Ulubiony produkt Medhiego

Święto Josefa Newgardena na Indy 500

Sportom motorowym na wysokim poziomie czasami brakuje kontaktu ze swoją bazą, czyli kibicami. Weź kierowców F1. Są uwielbiani i krążą w kółko po obwodach w izolacji. Jeśli dziękują widzom, którzy płacą fortunę za to, że w niedzielę przez 2 godziny przejeżdżali z dużą prędkością, byłoby to wyłącznie poprawne politycznie, ponieważ wiadomości typu „najlepsi kibice” na stadionie Lewis Hamilton mocno pozbawione autentyczności. A po drugiej stronie Atlantyku jest Josef Newgarden.
Amerykanin dał całemu światu sportów motorowych lekcję o tym, czym powinna być chwila dzielenia się z kibicami. Ledwo zwycięzca nie oddychającej edycji Indianapolis 500, oznaczonej dwiema czerwonymi flagami i ponownym uruchomieniem na jednym, ostatnim okrążeniu, kierowca Penske wbiegł prosto między płoty, aby świętować swoje zwycięstwo z anonimowymi widzami. Bezprecedensowy gest w 113-letniej historii Indy! Zwycięzca mógł najpierw uczcić swoje zwycięstwo ze swoimi mechanikami lub ze swoim szefem Rogerem Penske. Nie, jego pierwszym gestem, niemal instynktownym, odkąd kończył swoją turę parady, był skok z jednomiejscowy i pędzić w stronę trybun. Nie ma znaczenia, czy wśród publiczności znalazły się osoby, które były fanami konkurencyjnej drużyny lub kierowcy. Liczyło się tylko to, aby podzielić się swoją radością z publicznością, która zadała sobie trud, aby przyjść w niedzielę, aby wrócić do pracy w poniedziałek na ponad 3 godziny z tyłkami przyklejonymi do plastikowego siedziska w mocno palącym słońcu . Ten gest komunii zachwycił amerykańską publiczność, która teraz bardziej pamięta tę kąpiel tłumu niż jego wyprzedzenie Marcusa Ericssona na ostatnim okrążeniu.

Josef Newgarden wyjeżdża do Indianapolis po zwycięstwie w 107. edycji Indy 500. / © IndyCar Media

Ulubieniec Juliena

Odzyskiwanie McLaren

To wspaniały zespół F1, który goni za swoją chwałą, która minęła zbyt długo, zespół utożsamiany z Fittipaldim, Huntem, Laudą, Prost, Senna, Häkkinen, a nawet Hamilton – nazwa, która emanuje sportem motorowym: McLaren. Niegdyś niekwestionowany topowy zespół, zespół Woking stopniowo ześlizgiwał się w dół światowej hierarchii, aż do punktu, w którym podczas katastrofalnego spotkania z Hondą w latach 2015–2017 sięgnął dna. Od tego czasu McLaren dokonał ogromnej poprawy i powrócił do zwycięstwa ale zespół założony przez Bruce'a McLarena 60 lat temu nie powrócił jeszcze do świetności swoich złotych okresów. Mieszany rok finansowy 2022 i rozczarowujący początek kampanii 2023 sugerowały nawet, że brytyjski zespół przeżywa nawrót choroby. Było to, nie licząc na powrót do zdrowia, równie olśniewające, co zdumiewające. Rzeczywiście niewiele drużyn jest zdolnych do takiego skoku w hierarchii w trakcie sezonu. Wieczorem podczas GP Kanady, ósmego z 8 etapów sezonu, McLaren miał tylko 22 małych punktów. Pięć miesięcy później pomarańczowy dom miał 17 miejsca na podium w drugiej połowie sezonu. Brakuje mu tylko jednego zwycięstwa (a i tak Oskar Piastrí . , , , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , wygrał Qatar Sprint), aby powrót do łask był całkowity. Lando Norris flirtował z laurami przy kilku okazjach (Silverstone, Singapur, Austin i Interlagos), ale ogr Max Verstappen pozostawił swoim wrogom jedynie okruchy. Jeśli chodzi o jego nowego kolegę z drużyny, Piastriego, od razu okazał się bardziej przenikliwy niż jego poprzednik Daniel Ricciardo. Zdrowa emulacja między kierowcami McLarena, w połączeniu z jasnym kierunkiem technicznym i otwarciem całkowicie odnowionego wewnętrznego tunelu aerodynamicznego, wróży powrót dobrych czasów do Woking. Wreszcie !

NORRIS Lando (gbr), McLaren F1 Team MCL60, portret BROWN Zak (usa), dyrektor generalny McLaren Racing, portret PIASTRI Oscar (au), McLaren F1 Team MCL60, portret STELLA Andrea (ita), szef zespołu McLaren F1 Team, portret uroczystości na podium mechanik, mechanik, mechanicy podczas Grand Prix Japonii Formuły 2023 Lenovo 1, 16. rundy Mistrzostw Świata Formuły 2023 22 w dniach 24–2023 września XNUMX r. na międzynarodowym torze wyścigowym Suzuka w Suzuka – zdjęcie Xavi Bonilla / DPPI

Dzięki Lando Norrisowi i Oscarowi Piastriemu McLaren nie ma czego pozazdrościć czołowym zespołom po stronie kierowcy. / ©DPPI

0 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz