Wreszcie wszystko jest gotowe. Podobnie jak wiele zespołów, Mirage Racing przeżyło zimę pełną zwrotów akcji i gorączkowych oczekiwań. Zespół z Toulouse docelowo wystartuje w trzech samochodach, podobnie jak w 2020 r. W zeszłym roku Vincent Beltoise i Rodolphe Wallgren byli zadowoleni, pomimo sukcesu, z trzeciego miejsca w Pro-Am, nadszarpniętego kilkoma problemami mechanicznymi i jezdnymi.
„W tym roku musimy popełnić trochę mniej błędów niż w zeszłym roku i starać się unikać problemów, bo szczęście się zdarza” – twierdzi Frédéric de Brabant, menadżer zespołu.
W 2021 roku Mirage Racing będzie miał dwie przetasowania w załogach Alpine A110 GT4. Vincent Beltoise pojedzie u boku Romano Ricci, a Rodolphe Wallgren będzie powiązany z Gaëlem Castellim.
„Romano naprawdę chciał pojechać z Vincentem, więc pierwsza ekipa szybko skończyła pracę, a potem znaleźliśmy Gaëla, który stworzył drugi bardzo dobry duet z Rodolphe’em. »
Po raz pierwszy wystartuje także Mirage Racing Aston Martin Vantage GT4 w rękach Rubena del Sarte i Yvesa Lemaître w kategorii Pro-Am.
Zespół rozwija się także za kulisami. Dyrektor techniczny Laurent Martin odszedł w inne strony, a konstrukcja zyska nowy warsztat w pobliżu Tuluzy.
„Powinno nam to zapewnić lepszą organizację i mieć wszystko w domu” – wyjaśnia Frédéric de Brabant. Wcześniej byliśmy zmuszeni powierzyć pewne czynności osobie trzeciej, to się sprawdzało, ale w dłuższej perspektywie musimy mieć własną bazę, aby optymalizować koszty. Praca nad nim jest również wygodniejsza. » Cel tytułowy, począwszy od tego roku.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)