Stéphane Ortelli: „Nie czujemy się, jakbyśmy jechali GT4” w Toyocie GR Supra GT4

Stéphane Ortelli, kierowca rozwojowy Toyota Gazoo Racing Europe (TGR-E), rozmawia z nami na temat prac nad Toyotą GR Supra GT4.

opublikowany 12/05/2020 à 13:01

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Stéphane Ortelli: „Nie czujemy się, jakbyśmy jechali GT4” w Toyocie GR Supra GT4

Jakie środowisko odkryłeś w TGR-E?

Szkoda, że ​​odkryłem to pudełko tak późno w mojej karierze. Rozumiem, dlaczego tak trudno ich pokonać. Wiedza techniczna TGR-E, podobnie jak jej doświadczenie, jest kolosalna. Liderami samochodów byli ci z Carlos Sainz i Didier Auriol w WRC, ale też pracowali F1 i Wytrzymałość. To właśnie sprawia, że ​​ta rodzina jest taka dobra.

Co Cię wyróżniało w tym samochodzie?

Dans le cahier des charges, nous la voulions sympa et rapide, mais aussi sûre, confortable et facile de compréhension. Mais ça reste une vraie voiture de course. Hormis un petit roulage dans une Porsche Cayman, je n’avais jamais piloté de GT4 auparavant, ce qui n’était pas une mauvaise chose pour le développement. Dès le début, j’ai été conquis par son freinage, l’un de ses points forts. L’assistance au freinage, combinée à la boîte de vitesses à sept rapports, fait oublier qu’il n’y a pas beaucoup d’aéro.

Stabilność hamowania jest bardzo ważna, ponieważ wielu panów i młodych kierowców z tzw jednomiejscowy przybyć do GT4. Muszą mieć pewność wchodząc na zakręt. I pod tym względem jest nawet lepszy niż niektóre GT3, z którymi miałem do czynienia. Czasami niektóre GT ograniczają atak, ponieważ kontrola trakcji nie działa dobrze, lub podsterowność jest zbyt duża. Prowadzenie i kontrola trakcji w GR Supra GT4 zapewniają samochód, który nawet na granicy prędkości jedzie szybko pomimo niewielkiego driftu.

Ponadto powoduje niewielkie uszkodzenia opon. Kiedy wiemy, że BoP zapewnia wszystkim ten sam poziom wyników, jest to niezbędne. Popracowano także nad stabilnością po ponownym przyspieszeniu. Za kierownicą nie czujesz się jak w GT4. Podczas prac rozwojowych czasami mieliśmy dwa samochody i proszono nas o ściganie się nimi, aby wykryć wszelkie możliwe problemy – na przykład przegrzanie – występujące w takich warunkach. W Walencji jeździliśmy nawet nocą, żeby sprawdzić skuteczność lusterek.

Jakie są główne różnice między początkiem rozwoju a chwilą obecną?

Łatwość obsługi skrzyni biegów, szczególnie w zakresie redukcji biegów. Sprawiliśmy, że wszystko jest bardziej niezawodne, dochodząc do granic tego, co można zrobić w zakresie przepisów. Siedem biegów jest naprawdę używanych. Z silnikiem na papierze dużo słabszym od GT3 to prawdziwa przyjemność, zwłaszcza dzięki skrzyni biegów. Po stronie zawieszenia (kolumny McPhersona z przodu i wielowahaczowe z tyłu. Przyp. red.) tylna oś jest naprawdę uspokajająca, co pozwoliło na bardziej „ekstremalne” ustawienie osi przedniej, unikając w ten sposób podzakrętu. a jego zachowanie jest bardziej neutralne.

Jak myślisz, w jakim obszarze wniosłeś największy wkład w TGR-E?

Po spędzeniu wielu lat w GT3 i zrozumieniu kategorii zarządzanej przez BoP, a co za tym idzie, samochody znajdujące się bardzo blisko siebie, nalegałem na aspekt bojowy w peletonie. Mając bezpieczną i wygodną bazę roboczą, potrzebny był samochód, który będzie w stanie dojechać do granic możliwości, zachowując jednocześnie wydajność. Podałem pewne wskazówki dotyczące rozkładu mas. Potrzebujesz nie tylko samochodu, który pozwoli ci zdobyć pole position, ale także podbić, wyprzedzić lub wręcz przeciwnie, utrzymać pozycję. Nalegałem też na pokonywanie szybkich zakrętów, co moim zdaniem pozostaje elementem niezbędnym.

 

 

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz