Runda o 7:00, rozgrywana w jasnym słońcu, była wytrzymałością tylko z nazwy. Rzeczywiście, czołowe samochody pokonały prawdziwy sprint. W tych warunkach doszło do licznych zmian liderów. W zależności od incydentów na torze, które zakończyły się kilkoma wykroczeniami Code 60, kilkoma żółtymi flagami i karami nałożonymi przez kierownictwo wyścigu za nieprzestrzeganie przepisów, walka o pierwsze miejsce była ożywiona.
Po spokojnym starcie, w przeciwieństwie do wczoraj, pięć Lamer odizolowało się na czele stawki. Lider nr 62 (Team Lamera) prowadził na starcie, a następnie został wyprzedzony przez 421 (EC Racing). 29 państw również wzięło udział w debatach, po czym nieco wróciło do szeregu i czekało na swój czas. Wreszcie, 80 (Continental Racing) wpadł w zasadzkę przed 73 (L'Auto Leclerc), który nigdy tak naprawdę nie był w stanie wyrazić się problemem utrudniającym pracę silnika przy każdym ponownym uruchomieniu.
Wracając na prowadzenie, 62-latek zrobił dziurę, gdy napotkał problem z zawieszeniem, przez co zapomniał o nadziejach na zwycięstwo. 421-tka również została tak spowolniona, że o podium trzeba było zdecydować się pomiędzy trzema ostatnimi, a raczej pomiędzy 29. a 80., ponieważ 73. ciągle traciła pozycję. W zależności od pit stopów, tankowania i różnic w poziomie załogi oba samochody kilkakrotnie zmieniały pozycje. Kilka minut przed flagą w szachownicę 29 zdecydowanie przejęło stery i wygrało po raz pierwszy. W Pro/Am 53 z Genius Water Racing wykorzystało nieszczęścia 15 (akcelerator), aby wygrać. Wreszcie w kategorii Panowie zwyciężyła 9 z Triangle Europe z dodatkowym bonusem w postaci ładnej 9e Ranking.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)