Burza, która spadła wczoraj pod koniec dnia, dziś rano była jedynie odległym wspomnieniem. Upał panował już, gdy ustawiano pole startowe do 7-godzinnego wyścigu. Startując z pierwszego rzędu, zawodnik z numerem 62 (Team Lamera) przejechał kilka okrążeń na prowadzeniu, ale pozostawał zagrożony ze strony 421 (ETC Racing), którego kierowca wyciągnął lekcję z soboty, notując nienaganny start. Szybszy na długiej prostej, pasażer czerwonego samochodu objął prowadzenie. Dla trzech najlepszych rankingów zorganizowano balet pomiędzy trzema samochodami, gdyż do dwóch wspomnianych wcześniej dołączyła 29 (CTF Delta Chandioux), która na kilka okrążeń przesunęła się na fotel lidera. Na korzyść zmian kierowców, tankowania i poziomu kierowcy, 62-tka powróciła do swojej początkowej pozycji i powiększyła różnicę. Z tyłu, choć 421 musiał wrócić do boksów w celu mechanicznej interwencji, pozycje były stopniowo ustalane. Mając przewagę okrążenia, 62-latek mógł sobie pozwolić nawet na zatrzymanie się i jazdę w związku z nieprzestrzeganiem kodu 60. Walka była zacięta dla 2.e miejsce pomiędzy 29 a 80 z różnicą kilku sekund. Po udanym powrocie model 73 (L'Auto Leclerc) zajął 4. miejscee. Wczorajszy zwycięzca w kategorii Pro/Am, 15 (Race Track Competition) dominuje w rankingu z 2 minutami przewagi nad 35 (ETC Racing 2). Wreszcie, gdy do końca wyścigu pozostały ponad 3 godziny, 45 (Triangle Monaco) prowadzi w kategorii Gentlemen.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)