Przede wszystkim jest GT Tour z Mistrzostwami FFSA-GT. Cette fin de semaine au Vigeant, Anthony Beltoise et Laurent Pasquali chercheront à reproduire leur performance de 2011, lorsqu’ils avaient remporté la victoire ici-même sur une Porsche 997 GT3-R. « Anthony Beltoise uważa, że Val de Vienne to tor, który dobrze pasuje do Porsche, dwukrotny panujący mistrz Francji, na 997. Moim zdaniem Ferrari również będzie groźny: od początku sezonu są bardzo szybcy. Z naszej strony, nasze McLaren MP4-12C poradziły sobie dobrze na wszystkich stokach, a w Val de Vienne powinny znaleźć teren, który im odpowiada. Czas pokaże, jakie będą warunki pogodowe... Przeżyliśmy kilka wyścigów w upale w Vigeant. Jest to trudne dla mechaników, opon i kierowców! »
W drugim McLarenie zespołu, z Nicolasem Marrocem, Nicolas Tardif jest bardzo entuzjastyczny przed przystąpieniem do wyścigu: „ Rozpoczynam to spotkanie z optymizmem. W Spa czułem się lepiej w samochodzie i miałem lepsze odczucia. Myślę, że zrobiłem postęp, dobrze się bawiłem i zyskałem pewność siebie. Jak dotąd ten tor spisał się całkiem nieźle i mam nadzieję, że w końcu, jeśli to możliwe, wrócimy na nasze prawdziwe miejsce, z kwalifikacji. »
Tak czy inaczej pierwszy weekend lipca jest bardzo pracowity dla zespołu. Stanie przed wyzwaniem jednoczesnej rywalizacji w trzech mistrzostwach, a przede wszystkim w trzech różnych krajach: oprócz FFSA-GT w Val de Vienne, reprezentacja Alzacji będzie także w FIA-GT w Zandvoort oraz w Pucharze Porsche Carrera we Francji, wyjątkowo przeniesionym do Mugello (Włochy). Aby to zrobić, Sebastianie Loeb Racing mógł liczyć na wsparcie i pomoc McLarena. Brytyjski producent udostępnił francuskiej strukturze dwa dodatkowe MP4-12C, oprócz zespołu operacyjnego, aby umożliwić zespołowi reagowanie na wszystkich frontach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)