Liam Lawson nadal imponuje w Super Formule. Dzięki dochodowej strategii Nowozelandczyk zwyciężył na Autopolis, scenie czwartej rundy sezonu. Zwycięstwo, które liczy się podwójnie, ponieważ pod nieobecność swojego kolegi z drużyny Tomoki Nojiri (ofiara odmy opłucnowej i paczki w ten weekend), protegowany sektora czerwony Byk obejmuje także prowadzenie w mistrzostwach Super Formuły.
Startując z drugiego miejsca na starcie, Lawson miał przeciętny start, tracąc pozycję na rzecz Seny Sakaguchi. Kierowca Team Mugen nie zniechęcił się jednak i dzięki podcięcie Pomyślnie i dzięki doskonałemu wyczuciu czasu dzięki samochodowi bezpieczeństwa debiutantowi udało się przejąć kontrolę nad wyścigiem pod koniec zawodów, przed Ritomo Miyatą i pole position Sho Tsuboi. Po stronie francuskiej Guiliano Alesi, który wystartował z 18. pozycji, nie zdołał wrócić do strefy punktowej i zakończył wyścig na 13. miejscu.
W mistrzostwach Liam Lawson odzyskuje pozycję lidera z 57 punktami, o 4 punkty więcej niż Ritomo Miyata. Sho Tsuboi jest obecnie trzeci z 3 punktami, przed Tomokim Nojirim, którego dorobek, logicznie rzecz biorąc, utrzymuje się na poziomie 46 punktów. Tym samym Nowozelandczyk przeprowadził doskonałą operację w weekend. Wynik, który nie powinien pozostać niezauważony przez Helmuta Marko w Milton Keynes…
Autopolis – Ranking
CZYTAJ TAKŻE > Ekspresowa adaptacja Liama Lawsona
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)