Stracił tę szansę podczas zeszłotygodniowego wyścigu sprinterskiego, popełniając błąd, który zmusił go do wycofania się. Tym razem nie pozwolił mu przejść. Wygrywając główny wyścig na torze Silverstone w swoim kraju, Callum Ilott przejął kontrolę nad mistrzostwami. Brytyjczyk pokonał Christiana Lundgaarda (ART Grand Prix) i Jacka Aitkena (Campos). To jego pierwszy sukces w Anglii w tej kategorii. Dołącza do swoich rodaków Aitkena (2019) i Ticktuma (2020) na liście angielskich zwycięzców tutaj w Formuła 2.
Na początku nieustępliwy Ilott szybko stworzył lukę w stosunku do Lundgaarda. Duńczyk, zaskoczony zgaszeniem świateł i natychmiast wyprzedzony przez Dana Ticktuma (DAMS), odzyskał miejsce po szerokim wyjściu Brytyjczyka w Chapel na 3 okrążeniu. Z tyłu toczyła się bitwa na strategię opon i Ticktum zatonął, kończąc na 15. miejsce.
Shwartzman trzyma się... przeciwnego bieguna
Wyrzucony ze stanowiska lidera Robert Shwartzman (Prema Racing) zdołał powrócić z 11. miejsca na starcie. Rosjanin stawiał opór Guanyu-Zhou (UNI-Virtuosi) na koniec wyścigu zajął 8. miejsce, co jest równoznaczne z pole position, dzięki odwróceniu pola startowego w niedzielnym wyścigu sprinterskim. Mistrz F3 tytuł wystartuje tuż przed swoim kolegą z drużyny Mick Schumacher (Wyścigi Premy).
Zwycięzca wyścigu głównego zeszłego tygodnia, Nikita Mazepin (Hitech) potwierdził swoją dobrą formę, zajmując 4. miejsce, tuż przed Louisem Deletrazem (Charouz) i Yuki tsunoda. Ze swojej strony Francuz Giuliano Alesi (HWA Racelab) po zdecydowanie trudnym sezonie zajął 16. miejsce.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)