Na kilka minut przed wyjazdem na tor dla C2 kierownictwo wyścigu zaktualizowało wyniki wyścigu C1 rozgrywanego w piątek. Patrik Pasma (Evans GP) odniósł drugie zwycięstwo tej zimy i ostatecznie został ukarany karą za nadmierną prędkość pod żółtą flagą w sektorze 3, co Guanyu-Zhou (Abu Dhabi Racing Team) ważny sukces w wyścigu o tytuł.
Chińczykom pozostały zatem już tylko dwa wyścigi, w których mogli mieć nadzieję na odzyskanie 17 punktów od lidera mistrzostw Pierre-Louisa Choveta (Pinnacle). Ale po pierwszym z dwóch wyścigów tego dnia kierowca Alpine poradził sobie jeszcze lepiej: odzyskał 18 punktów, przejmując kontrolę nad mistrzostwami za niewielki punkt, po tym, jak zajął drugie miejsce za Patrikiem Pasmą (Evans GP).
Do ostatniego wyścigu mistrzostw przystąpi zatem na pozycji lidera, a także będzie miał tę przewagę, że wystartuje z pole position, podczas gdy Pierre-Louis Chovet wystartuje z 6. miejsca. A jeśli Chińczycy tak powrócili w rankingach, to głównie dlatego, że Habowie zostali zmuszeni do wycofania się już po pięciu minutach wyścigu. Startujący z 7. miejsca w środku stawki PLC najwyraźniej został dogoniony przez Romana Stanka (Hitech).
Należy pamiętać, że wobec Guanyu Zhou toczy się śledztwo w związku z opuszczeniem toru przez okrążenie stożka, wykorzystując sytuację. Jeśli jednak Chińczycy zostaną ukarani, powinno tak być w przypadku prawie całej pierwszej dziesiątki, ponieważ prawie każdy przynajmniej raz zrobił to samo. Ostatni wyścig mistrzostw odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 10:11. Dowiemy się, kto, Zhou czy Chovet, zdobędzie tytuł mistrza.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)