Wraz z odejściem Pierre-Louisa Choveta na emeryturę i zajęciem drugiego miejsca w drugim wyścigu Guanyu-Zhou odzyskał prowadzenie w mistrzostwach niewielką różnicą przed trzecim i ostatnim wyścigiem weekendu. Równanie było zatem dla niego proste: aby zostać koronowanym, absolutnie musiał dojechać do mety przed Pierre-Louisem Chovetem.
Misja nie była niewykonalna dla pilota Formuła 2, gdyż startował z pole position, podczas gdy jego francuski rywal startował w peletonie, zajmując 6. pozycję. W przeciwieństwie do pierwszych dwóch rund weekendu, Chińczykowi udało się utrzymać pozycję lidera na pierwszym zakręcie, zapewniając sobie pierwsze zwycięstwo w weekend i trzecie zimą.
Sukces wystarczający, aby zapewnić tytuł i towarzyszące mu osiemnaście punktów superlicencji, co pozwala teraz naliczyć trzydzieści dziewięć z czterdziestu wymaganych do uzyskania dostępu do F1. Ze swojej strony Pierre-Louis Chovet nie był w stanie nic zdziałać w trzecim wyścigu. Kierowca Pinnacle szybko wyprzedził Davida Vidalesa (Abu Dhabi Racing Team), zanim zmierzył się z Romanem Stankiem (Hitech).
Pomimo rozczarowania, że nie zdobył swojego pierwszego tytułu jednomiejscowyFrancuz ujawnił się tej zimy, kończąc wyścig na wicemistrzostwie, wyprzedzając kierowców Formuły 2, takich jak Jehan Daruvala i Roy Nissany. To dobrze dla pewności siebie, która na pewno pomoże mu w FIA F3 w tym roku z Jenzer Motorsport.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)