Jean-Eric Vergne wypełnił swoją misję w ten weekend. Kierowca francuskiej ekipy FFSA, lider mistrzostw F3 Brytyjczyk umocnił swoją przewagę, dwukrotnie stając na podium. Ale nie było to łatwe, jak mówi nam Jean-Eric Vergne. „ W pierwszym przypadku naprawdę dałem z siebie wszystko, aby powstrzymać kierowcę, który jechał za mną na ostatnich okrążeniach. W kolejnym nadmierne zużycie opon i obowiązkowy pit stop spowodowały, że straciłem dwie pozycje. Wreszcie w tej ostatniej padłem ofiarą dwóch kolizji i musiałem na siłę wyprzedzić zawodnika, którego auto było wyjątkowo szerokie. »
Dzięki pierwszemu i drugiemu miejscu zdobytemu w trzech wyścigach „JEV” radzi sobie dobrze w mistrzostwach. Ale pilot czerwony Byk Junior Team wie, że nie może się zapalić. „ Nie wolno nam się demobilizować. Dotrzymujemy naszego harmonogramu, co jest dobrą wiadomością. Jednak jesteśmy dopiero w połowie sezonu: pozostało pięć spotkań i będziemy musieli kontynuować atak od początku do końca. Dobrze zaczynamy, ale wszystko może się bardzo szybko zmienić. »
Jean-Eric Vergne wystartuje w szóstej rundzie brytyjskich mistrzostw F3 w dniach 30 i 31 lipca w Belgii, otwierając 24-godzinny wyścig na torze Spa-Francorchamps.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)