Czy wypadki podczas testów są częste?

Podróż Thierry'ego Neuville'a i Martina Wydaeghe podczas testów z Hyundaiem była spektakularna. Jeśli Belg doświadczył już kilku w swojej karierze, to nie tylko jemu się to przydarzyło.

opublikowany 06/12/2021 à 09:53

Loïc ROCCI

0 Zobacz komentarze)

Czy wypadki podczas testów są częste?

Hyundai testował ostatnio w warunkach zimowych (@HMSGOOfficial)

Postęp sesji testowej w WRC jest całkiem proste. Za blokowanie dostępu do odcinka drogi lub drogi gruntowej odpowiada kilka osób, a wyznaczona załoga może z niego korzystać dowolną ilość razy. Po kilku lotach w tę i z powrotem pilot opanowuje bazę tak dobrze, że przypomina ona niemal obwód. To właśnie w takich warunkach mogą pojawić się nieprzyjemne niespodzianki, ponieważ ten ostatni nieustannie przesuwa granice. W ciągu sezonu zespoły przeprowadzają dziesiątki dni testowych. W większości przypadków przebiega to bez żadnych problemów. Może to również zakończyć się bardzo źle, jak doświadczyłeś Thierry Neuville i Martin Wydaeghe, gdy wpadli do rzeki swoim Rally1 Hybrid. Belg doświadczył już kilku podobnych sytuacji w swojej karierze, odkąd wyszedł podczas testów w Portugalii w 2016 r., a następnie zrobił to ponownie na Korsyce w 2018 r., gdzie wpadł do koryta strumienia!

CZYTAJ TAKŻE > Neuville doznał kontuzji podczas testów Hyundaiem i20 Rally1, Wydaeghe doznał kontuzji

W czerwcu 2020 roku w Finlandii zbyt mocno uszkodził i20, aby sesja mogła być kontynuowana. Jednak Neuville nie jest jedynym, który doświadczył tego typu wpadek. Przygotowanie rallye Finlandii 2019 Hayden Paddon miał bardzo gwałtowne spotkanie z fińskimi drzewami za sterami Fiesty WRC, z którą przygotowywał się do rywalizacji w zawodach! Kiwi musiał zrezygnować ze swojego udziału! To także Fordem Fergus Greensmith wjechał do wąwozu Ardèche podczas treningów przed Monte-Carlo 2021. Anglik mógł wznowić testy, czego nie miał Sebastian Ogier w styczniu ubiegłego roku podczas sesji roboczej przed posiedzeniem w Monako. Dokładnie to samo przydarzyło się Elfynowi Evansowi kilka dni temu podczas jazdy hybrydą Yaris w pobliżu Gap, gdzie Walijczyk wylądował na dachu. Ta niewyczerpująca lista powinna uświadomić ludziom, że testowanie może nie być wyścigiem, ale zawsze możliwy jest błąd. Przykłady te pokazują, że niebezpieczeństwo nadal istnieje i że widzowie muszą uważnie wybierać miejsce, w którym się znajdują, oglądając poruszające się samochody.

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz