Przystrzyżona bródka broda była już na miejscu, gdy Günther Steiner towarzyszył Fordowi w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC) w 1999r. Włoch, obecny menadżer zespołu ds Haas en Formuła 1, zanim zaczął pracować w F1, spędził około piętnastu lat w świecie rajdów.
W latach 2000-2001 Günther Steiner pracował w firmie Ford jako szef działu technicznego. Współpracował z nami przez dwa lata Carlos Sainz i Colin McRae za kierownicą Focusa WRC.
„Colin był wówczas odpowiednią osobą na to stanowisko i nie widziałem nikogo, kto miałby taki talent jak wtedy Colin., wspomina Günther Steiner w podcaście WRC. Dla niego wszystko było naturalne, nie musiał się specjalnie wysilać, żeby szybko prowadzić samochód, tak po prostu było. Niektórzy ludzie tak jak ja potrafią dużo mówić, ale on potrafi po prostu szybko jeździć. Myślę, że był najbardziej utalentowanym pilotem, jakiego kiedykolwiek spotkałem.
Był całkiem niezły (aby wyrazić swoją opinię). Jeśli coś nie działało, był wystarczająco szybki, aby ci o tym powiedzieć. Był dość bezpośredni. Dla Colina wszystko było naturalne, albo działało, albo nie, a reszta była twoim problemem. » Colin McRae zajął czwarte miejsce w 2000 roku, a rok później został wicemistrzem po emocjonującym finale z Richardem Burnsem (Subaru).
„Carlosie (Sainza) wszedł w szczegóły, a w przypadku Colina było tak lub nie, nie było nic pomiędzy. Jeśli tak nie było, to był twój problem. Było czarne lub białe. Jeśli miałeś dobrą sesję testową, testowanie z Colinem było bardzo przyjemne, ale jeśli poszło źle, był to najmniej przyjemny test, jaki można było przeprowadzić, ponieważ był zdenerwowany i uważał, że marnuje czas. »
Za legendami mogą kryć się trudne postacie.
CZYTAJ TAKŻE > Colin McRae: Narodziny legendy w 1995 roku
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)