Po sześciu etapach Mikko Hirvonen traci już 49 sekund do Sébastiena Loeb. Finn przez cały dzień ani razu nie wczuł się w rytm, tracąc cenne sekundy przez przejechanie swojego Citroëna DS3 WRC. Spodziewa się lepszych wyników na drugim etapie dziewiątej rundy sezonu WRC.
« Nawet jeśli drogi są suche, brakuje mi pewności na najbrudniejszych odcinkach, wyjaśnia Hirvonen. Nie jechałem zbyt dobrze, ale podczas SS3 było trochę lepiej. Na dziś po południu spróbujemy delikatniejszych ustawień i już było trochę lepiej. Samochód był idealny, to się dzieje w mojej głowie. Znalazłem się w tej samej sytuacji, co w Monte-Carlo, jeżdżę zbyt agresywnie i to nie działa! W niektórych sekcjach nie atakowałem, starałem się być jak najbardziej czysty i byłem szybszy. Muszę więc nad tym popracować. Pozostaję optymistą, zwłaszcza że podoba mi się konfiguracja drugiego etapu. »
Zdaniem Yvesa Mattona, dyrektora Citroën Racing, wyniki Mikko Hirvonena można wytłumaczyć brakiem doświadczenia na asfalcie w Citroënie DS3 WRC. „ Dzień był dla Mikko bardziej skomplikowany. Na szutrze jest trochę w tej samej sytuacji, co na początku sezonu. Musi poprawić swoją jazdę, aby dostosować ją do naszego samochodu. Na etapach tak trudnych jak dzisiejszy jego zadanie wcale nie było oczywiste. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)