Loeb zmienia zdanie na temat przyszłości WRC

Pięciokrotny mistrz świata Francji zrewidował swoją ocenę i obecnie uważa, że ​​zaproponowane przez FIA nowe zasady, które od 2000 roku sprawią, że obecne WRC będą „S2010-Plus”, mogą ostatecznie okazać się dobrym pomysłem.

opublikowany 14/03/2009 à 11:02

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Loeb zmienia zdanie na temat przyszłości WRC

Wciąż pamiętamy słowa Sébastiena Loeb, kilka miesięcy temu, przeciwko ewentualnemu zbliżeniu technicznemu między WRC obecne i podstawowe Super 2000. Propozycja złożona przez FIA, mająca na celu zapewnienie trwałości Rajdowych Mistrzostw Świata przy niższych kosztach.

Zdecydowanie sprzeciwiając się temu pomysłowi i twierdząc, że w tym przypadku te mistrzostwa już go nie interesują, Alzatczyk oświadczył z drugiej strony, że opowiada się za zamontowaniem zestawu turbo, gwarantującego pewną dominację WRC. Ale już wiemy, że podczas zaplanowanej na przyszły tydzień Rady Światowej FIA tak naprawdę należy zdefiniować zestaw aerodynamiczny.

„To, czego szukamy, to odrębny samochód, wygląd samochodu jest ważnym parametrem DNA mistrzostw. Z drugiej strony musimy zrobić wszystko, aby koszty były jak najniższe i uważam, że dodanie zestawu turbo jest w związku z tym niekompatybilne” – oznajmił na oficjalnej stronie Simon Long, dyrektor ISC, promotor WRC.

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, Loeb najwyraźniej nie byłby już tak przeciwny takiej możliwości: „Jeśli o mnie chodzi, z punktu widzenia jazdy byłbym szczęśliwy, gdybym miał turbodoładowanie. Ale z drugiej strony nie mogę zaprzeczyć, że przeżywamy trudne czasy i że problemy finansowe dotykają niemal każdego” – mówi pięciokrotny mistrz świata.

„Teraz najważniejsze jest przede wszystkim uratowanie mistrzostwa i przyciągnięcie nowych producentów. Działania podjęte przez FIA idą w tym kierunku, więc może to wyjść tylko na dobre” – dodaje Loeb, doskonale świadomy, że taka zmiana w przepisach otworzyłaby drzwi do WRC markom, które obecnie przeżywają dni świetności IRC.

„Nadal mam nadzieję, że WRC 2010 będą się różnić od obecnych S2000, ponieważ nie mają momentu obrotowego i nie jest to ładny widok, są bardzo wolne. Jeśli wszystko zostanie wykonane prawidłowo, nie powinniśmy stracić aż tak wielu koni, a zawody nadal będą interesujące zarówno dla widzów, jak i kierowców. Zobaczymy – przyznał w końcu.

Rada Światowa FIA podejmie decyzję w tej sprawie 17 marca…

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz