Nandan: „Dobry sezon, ale zmarnowane okazje”

Michel Nandan, szef zespołu Hyundai Motorsport, wspominał sezon WRC 2017, w którym koreański producent miał swój najlepszy sezon, nie udało mu się zdobyć tytułów kierowców i producentów.

opublikowany 21/11/2017 à 15:02

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Nandan: „Dobry sezon, ale zmarnowane okazje”

Hyundai Motorsport a vécu sa plus belle saison en WRC nowym i20 WRC, ale żałuje, że nie udało jej się wygrać w Mistrzostwach Kierowców i Producentów. Pomimo czterech zwycięstw Thierry Neuville, koreańska marka musiała się ukłonić Sebastian Ogier et M-Sport.

Michel Nandan, szef zespołu Hyundai Motorsport, przyznaje, że biorąc pod uwagę pokazany potencjał, zespół liczył na zdobycie Świętego Graala.

„Podsumuję rok 2017 w ten sposób: dobry sezon, ale zmarnowane szanse. Trudno było wiedzieć, gdzie wszyscy są z nowymi przepisami. Niektórzy postawili nas w gronie faworytów, ale my wiemy, że rzeczywistość oferuje zupełnie inną perspektywę. Na papierze efekt końcowy nie był taki, jakiego byśmy chcieli, ale staliśmy się silniejsi.– skomentował Belg.

Mieszane wyniki można częściowo wytłumaczyć faktem, że ani Dani Sordo, ani Hayden Paddon nie zdołali w tym roku wygrać.

„Odnieśliśmy cztery zwycięstwa, więcej niż w jakimkolwiek innym sezonie, i widzieliśmy, że Hyundai i20 Coupe WRC jest doskonały i czasami może dominować. Nasze załogi szybko się dostosowały, a Thierry (Neuville) regularnie znajdował się w czołówce. Dani (Sordo) i Hayden (Paddon) byli czasami w stanie osiągnąć ten poziom wydajności, nawet jeśli Andreas (Mikkelsen) od razu nadawał tempo”., podkreślił Michel Nandan.

Dyrektor Hyundai Motorsport przyznaje, że jego zespół czasami popełniał błędy, czy to w prowadzeniu, czy w niezawodności, co kosztowało zespół wiele punktów.

„Naszym głównym problemem była niespójność pomiędzy rajdami. Graliśmy dobrze, ale popełniliśmy błędy w różnych obszarach i to doprowadziło nas do utraty mistrzostwa. przyznał Michel Nandan. Nasze załogi jako pierwsze przyznają się do błędów i czasami brakuje im pewności siebie. Musimy udoskonalić te punkty. »

„Ten sezon był ekscytujący od samego początku i był bardzo konkurencyjny, bardziej niż ktokolwiek mógł się spodziewać. To orzeźwienie po latach dominacji jednego producenta. Nigdy nie uważaliśmy M-Sportu za drużynę prywatną i tytuł miał wpaść w nasze ręce. Te walki zmusiły nas do przekroczenia samych siebie” dodał Belg.

W tym roku Hyundai nadal będzie miał ostatnie słowo wygrywając Rajd Australii po zdominowaniu wydarzenia.

Odkryj analizę Rajd samochodowy z Australii przeprowadzony przez naszego specjalnego korespondenta w numerze 2141 AUTOtygodniowo, dostępny już w wersja cyfrowa na wszystkich platformach, a w kioskach od środy.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz