Neuville jako szef rajdu Ypres, katastrofa dla M-Sportu

Thierry Neuville objął niewielką przewagę nad Ottem Tänakiem i solidnie prowadzi Rajd Ypres. Dla M-Sport jest to poranek, o którym należy zapomnieć po wypadkach Craiga Breena i Gusa Greensmitha…

opublikowany 20/08/2022 à 13:59

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Neuville jako szef rajdu Ypres, katastrofa dla M-Sportu

Pomiędzy obydwoma Hyundaiami jest ciasno, ale Neuville nadal prowadzi w Rajdzie Ypres © Nikos Katikis / DPPI

Lokalny scenarzysta podwinął rękawy. Thierry Neuville pokazał swoje mięśnie w sobotni poranek i przyjął świetne tempo na pierwszej pętli dnia. Po czterech porannych odcinkach specjalnych Belg nadal prowadzi Rajd samochodowy Ypres, mający teraz ponad 16 sekund przewagi nad najbliższym prześladowcą, Ott Tanak. Pochodzący z Saint-Vith pod koniec poranka zajął drugie miejsce, ustanawiając dwa najlepsze czasy na OS11 i OS12, dzięki czemu wysunął się na prowadzenie w swoim domowym wyścigu.

Estończyk stracił sporo czasu na dwóch ostatnich etapach. Mniej komfortowo niż jego kolega z drużyny i podejrzewając u niego problem ze skrzynią biegów Hyundai i20 N, mistrz świata 2019, czuje się zagrożony przez Elfyna Evansa w walce o 2. miejsce. Przewaga na starcie drugiej pętli wynosi zaledwie 5 sekund, a Walijczyk w sobotni poranek odzyskał dobre tempo.

Fatalny rajd Ypres dla M-Sportu

Początek dnia w Belgii był gorączkowy. Jeśli pogoda pozostawiła kierowców samych na Rajdzie Ypres – a nad regionem flamandzkim świeciło słońce – to wina samych kierowców. Warto zwrócić uwagę na dwie ofiary: Craiga Breena i Gusa Greensmitha.

Dwóch pilotów M-Sport zostali uwięzieni na tym samym odcinku specjalnym podczas SS10. Brytyjczyk jako pierwszy, po nieco za szerokim zjeździe z zakrętu, uderzył w lewy tył swojego Forda Pumy. Greensmithowi udało się najlepiej, jak mógł, zakończyć poranek i dołączyć do publiczności z uszkodzonym wierzchowcem, ale stracił przy tym ponad piętnaście minut.

Następny będzie Craig Breen. Irlandczyk, zaniepokojony belą słomy, poruszył się podczas przejazduAdriana Fourmaux przed nim wpadł do rowu i wylądował na dachu. SS10 została następnie przerwana pod czerwoną flagą, ponieważ Ford był źle ustawiony, a nawet zaczął się zapalać. Greensmith i Lappi przybyli na pomoc kierowcy M-Sport, aby ugasić pożar, na szczęście niegroźny.

Od tej chwili wszystkie nadzieje M-Sportu skupiają się wyłącznie na Adrienie Fourmaux. Pozostawiony w tyle w walce o podium Francuz mimo wszystko wykorzystał niepowodzenia kolegów z drużyny i awansował na 5. miejsce, wyprzedzając przy tym Olivera Solberga. Mieszkaniec Lille, który ściga się prawie u siebie, około czterdziestu kilometrów od domu, zachował ostrożność w sobotni poranek pomimo dużego strachu na SS10. 

WRC2: Lefebvre nadal na prowadzeniu, ale Mikkelsen grozi

Jeśli chodzi o kategorię WRC2, nasi dwaj Francuzi są nadal dobrze przygotowani do zwycięstwa. Stéphane Lefebvre nadal ma 4″6 przewagi nad Norwegiem Andreasem Mikkelsenem. Kierowca Citroëna stracił ponad dziesięć sekund na pierwszych dwóch etapach dnia, ale potem nadrobił to, ustanawiając dwa najlepsze czasy na OS11 i SS12. Yohan Rossel, trzeci, był nieco z tyłu i znalazł się za swoim rodakiem o ponad 3 sekund.

Klasyfikacja generalna po SS12: 

 

CZYTAJ TAKŻE > Sśledź drugi etap rajdu Ypres w tekście na żywo

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz