Nowa Zelandia: Ogier przed Loebem

Sébastien Loeb odnosi sukcesy w swojej misji: niemożliwe. Spadnąwszy pod koniec pierwszego poranka na ósme miejsce, sześciokrotny mistrz świata znalazł się dziś wieczorem tuż za liderem Sébastienem Ogierem, a jutro do przejechania pozostało 80 kilometrów.

opublikowany 08/05/2010 à 06:45

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Nowa Zelandia: Ogier przed Loebem

Osiem odcinków specjalnych, sześć najlepszych czasów? A jakie lepsze czasy! Sebastiana Loeb zaprezentowali dziś bardzo wysoki poziom na drogach Rajd samochodowy z Nowej Zelandii. W trakcie zadrapań same superlatywy następowały po sobie. Do tego stopnia, że ​​wielu obserwujących zastanawia się, czy Alzatczyk kiedykolwiek spisał się tak imponująco przez osiem pełnych sezonów w drużynie WRC !

Opóźniony o 1:40?? wczoraj w południe Sébastien Loeb nie miał innego wyjścia, jak tylko bezlitośnie atakować, aby zniwelować swój deficyt. Jego wyjątkowe występy przyćmiewają występy Sebastian Ogier.

Zawsze bardziej konkurencyjny, Sébastien Ogier objął prowadzenie w rajdzie po dotarciu dziś rano do pierwszego odcinka specjalnego. Kierowca Citroën Junior Team był wówczas najszybszy, za wyjątkiem Sébastiena Loeba, i udało mu się zepchnąć Jari-Mattiego Latvalę z powrotem do 33??2. Jednak niesamowity Loeb z pierwszego miejsca wrócił z wynikiem 5:3.

Ponieważ zespół Citroën Junior Team nie wybrał Rajdu Nowej Zelandii jako miejsca zdobywania punktów w klasyfikacji konstruktorów, Sébastien Ogier nie odebrałby żadnych punktów „wspaniałemu zespołowi” Citroëna, kończąc wyścig przed Loebem jutro po południu. Wystarczający pretekst, aby nie wydawać żadnych poleceń na korzyść mistrza świata. „W tej chwili nie ma żadnych instrukcji” – potwierdza Ogier. „Jutro będziemy kontynuować atak. Nigdy nie wiadomo, może popełnić błąd. I możemy popełnić błąd. Trzeci dzień będzie długi. Pozostali kierowcy znają te drogi, które ja odkryję i wystartujemy z pierwszej pozycji. To spore wyzwanie! »

Jeśli chodzi o Loeba, z uśmiechem ocenił swój występ: „Mieliśmy najgorsze dni! Myślę, że nie mogliśmy trafić lepiej. Atakowaliśmy od początku do końca i nie popełniliśmy żadnego błędu. To jest idealne. »

Jutro do pokonania będą dwie pętle składające się z dwóch odcinków specjalnych (w tym słynnego wybrzeża Whangaa) po 80 kilometrów z pomiarem czasu.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz