Sébastien Ogier i Dani Sordo, dwaj wielcy przegrani poranka w Japonii

Bardzo długi, pierwszy etap zapowiadał się kluczowo. Wystarczyło jedno wydarzenie specjalne, aby dwóch pretendentów do zwycięstwa straciło wszystkie swoje szanse.

opublikowany 11/11/2022 à 06:51

Loïc ROCCI

0 Zobacz komentarze)

Sébastien Ogier i Dani Sordo, dwaj wielcy przegrani poranka w Japonii

©DPPI

Rally1 à s’élancer, Dani Sordo a soudain poussé un cri, puis il a immobilisé sa Hyundai i20 Rally1 au milieu de la chaussée. Il s’en est ensuite suivi une horrible scène durant laquelle l’Espagnol et son copilote ont essayé sans succès d’éteindre l’incendie. Plus d’une heure plus tard, l’auto se consumait toujours lorsque les pompiers sont enfin arrivés… « W samochodzie śmierdziało benzyną.– wyjaśniła Dani po powrocie do publiczności. Bardzo trudno było oddychać. Łzawiły mi oczy. Około 16e km, w kabinie pasażerskiej nagle pojawił się ogień. Natychmiast zatrzymaliśmy się i próbowaliśmy ugasić pożar. Musiał gdzieś nastąpić wyciek, ponieważ (ogień) zaczął się na nowo. To było trochę przerażające, a przede wszystkim bardzo smutne, że nasz samochód tak płonął. Na przybycie strażaków musieliśmy czekać godzinę i dziesięć minut, ale było już zdecydowanie za późno. »

Dani Sordo nie zajdzie daleko w tej imprezie (Nikos Katikis / DPPI

Choć Dani Sordo mógł skupić się na kolejnym sezonie, tymczasowy lider wyścigu dotknął kolejny incydent. „Naprawdę nie wiem, co się stało. wyjaśnione Sebastian Ogier. Nic nie widziałem, nic nie czułem… Złapaliśmy gumę i od razu szukaliśmy miejsca na wymianę koła. Mieliśmy problem z założeniem podnośnika, a czas szybko mijał.

Kiedy patrzę na oponę, nie rozumiem, bo nie ma tam śladu. Obręcz jest nienaruszona, ale ma małą dziurkę. Kiedy wyszliśmy, Craiga Breena nadchodził. Było tak ciasno, że prawie się dotknęliśmy. Byliśmy przed nim, a ponieważ nasz wyścig już się skończył, próbowałem znaleźć miejsce, aby go przepuścić… ale nie było to łatwe! Z tak dużym opóźnieniem, nasz rallye jest niekoniecznie ekscytujące. Dzięki temu będziemy mieli okazję dobrze współpracować z Vincentem (Landes jego nowy drugi pilot) pozostając jednocześnie obecnym dla zespołu. »

Przesunięty z powrotem na 14e miejscu, Ogierowi brakuje jednak tylko dużej minuty do 7e. Małe pocieszenie na pewno, ale cel całkowicie osiągalny.

CZYTAJ TAKŻE > Emil Lindholm blisko tytułu WRC2?

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz