Czwarty na mecie rallye z Estonii, Sebastian Ogier nigdy tak naprawdę nie był w stanie obronić swoich szans. W piątek Francuz był otwarty przez cały dzień, co jest szkodliwe na gruntowej nawierzchni takiej jak ta w Estonii. Zwiększył jednak swoją przewagę w klasyfikacji kierowców, wyprzedzając swojego kolegę z drużyny i wicemistrza Elfyna Evansa.
„Ten weekend był bardzo pozytywny dla mistrzostw– przyznaje Ogier. Zaczynając jako pierwsi na tej trasie, wiedzieliśmy, że będzie trudno. W piątek byliśmy solidni, ale lepszego wyniku nie mogliśmy osiągnąć. Jestem bardzo szczęśliwy, że Kalle Rovanperä odniosła pierwsze zwycięstwo. »
W niedzielne popołudnie Sebastien Ogier postawił wszystko na Power Stage. Niestety po wyścigu WRC2 teren bardzo szybko się pogorszył.
„W niedzielę byliśmy w pełni skupieni na Power Stage– wyznaje Francuz. Warunki okazały się okropne. Były duże koleiny i nie można było mocno pchać. Trzeba było po prostu przetrwać i spróbować ukończyć. Mimo wszystko udało nam się zdobyć kilka punktów, więc to już pewne.”
Sebastien Ogier ma obecnie 37 punktów przewagi w klasyfikacji kierowców. Ponieważ do końca sezonu pozostało 5 rajdów, jest on faworytem do zostania swoim następcą w sezonie, który z pewnością będzie jego ostatnim w pełnym wymiarze godzin.
Najważniejsze w ten weekend jest to, że powiększyliśmy swoją przewagę w mistrzostwach. Przechodząc do następnego!#WRC #RajdEstonii @TGR_WRC pic.twitter.com/XtWqwgtU41
— Sebastien Ogier (@SebOgier) 18 lipca 2021 r.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)