Kiedy Loeb i Ogier bawią się w zebry

Podczas Rajdu Safari kierowcy muszą uważać nie tylko na teren. Muszą bowiem uważać na zwierzęta, które spotykają na odcinkach specjalnych. Z kolei Sébastien Ogier i Sébastien Loeb mieli kłopoty z lokalną fauną.

opublikowany 25/06/2022 à 13:21

Loïc ROCCI

0 Zobacz komentarze)

Kiedy Loeb i Ogier bawią się w zebry

„Bycie pierwszym na drodze jest dobre, ponieważ żaden kierowca nie wniósł kamienia na drogę– wyjaśnił Sebastien Loeb co w rzeczywistości było otwarciem debaty po jego wycofaniu się dzień wcześniej. Jednak dla zwierząt jest to znacznie bardziej irytujące. Żaden samochód ich nie wystraszył, więc możemy sprawić niespodzianki. To jest dokładnie to, co stworzył dziś rano. Kiedy jechaliśmy pełną parą, nie wiadomo skąd pojawiła się zebra. Nie wiem, jaką mamy prędkość maksymalną, może 180 km? Wziąłem kierownicę i stało się! 100 metrów później była to żyrafa, której musieliśmy unikać. Nie wiem, jak oszacować szkody, jakie zebra mogła wyrządzić, ale musiała ważyć 300 kg, więc szok byłby gwałtowny. "" Nadal nie rozumiem, jak udało nam się jej nie uderzyć.– potwierdziła Isabelle Galmiche pokryta kurzem. Na szczęście Seb ma bardzo dobry refleks. Widziałem też żyrafę, ale była dalej. »

Fot. Nikos Katikis / DPPI

Wyruszając później kilka samochodów, Sebastian Ogier i Benjamin Veillas też mieli strachy rano. „ Nasz poziom ataku w tej pętli był prawidłowy– wyjaśnił ośmiokrotny mistrz świata. Staraliśmy się zająć mechaniką podczas zabawy. Na trzech etapach musieliśmy także unikać zwierząt. Były to głównie zebry. W pierwszych dwóch nie kosztowało nas to dużo czasu, bo po prostu musiałem trochę hamować. Na tym ostatnim jednak naprawdę musiałem zwolnić, bo na środku drogi była grupa zebr. Widziałem ich z daleka i nie wydawali się zbyt zmotywowani do ruchu, więc prawie musieliśmy się zatrzymać. » Obaj Francuzi rozpoczęli popołudniową pętlę od obserwacji nieba. Tak naprawdę przed końcem dnia prognozowane są opady deszczu, które mogą całkowicie zakłócić rankingi.

CZYTAJ TAKŻE > Rajd Safari w Kenii – Rovanperä utrzymuje prowadzenie, Hyundai zdenerwowany

Loïc ROCCI

Dziennikarz specjalizujący się w łączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości... z południowym akcentem

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz