Sébastien Loeb boi się zamiatać

Na zakończenie zapoznania się z załogami zarejestrowanymi na Rajd Portugalii przekonała się zaproponowana w tym roku nowa trasa. Jednak Sébastien Loeb, który pierwszego dnia otworzy trasę, obawia się, że będzie musiał często zmieniać tor.

opublikowany 02/04/2009 à 10:18

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Sébastien Loeb boi się zamiatać

W porównaniu z ostatnią edycją Rajd samochodowy Portugalii w Rajdowych Mistrzostwach Świata zorganizowanych w 2007 roku, w tym sezonie trasa jest szersza i szybsza.

„Drogi są w bardzo dobrym stanie” – zwierza się Sébastien Loeb. „Są szersze, ale także bardziej skomplikowane i zawierają wiele „niebios”. Mam nadzieję, że pierwszego dnia nie zmarnuję zbyt wiele czasu na zamiatanie drogi. »

Stanowisko podzielane przez jego kolegę z drużyny, Dani Sordo: „Jest warstwa luźnej ziemi, która może spowodować, że stracimy czas w pierwszej pętli. »

Henning Solberg, któremu zależy na dobrym wyniku na drogach Algarve, daje się przekonać, nawet jeśli spodziewa się trudnych drugich przejazdów: „Odcinki specjalne są bardzo techniczne. Kierowca będzie mógł zrobić różnicę. Drugie biegi mogą być znacznie bardziej kruche. Będziesz zatem musiał zachować ostrożność, szczególnie na nowych odcinkach specjalnych. »

0 Zobacz komentarze)