Sébastien Ogier (już) sam na świecie na Rajdzie Monte Carlo

Sébastien Ogier ma na koncie imponującą serię pięciu zwycięstw na pięciu odcinkach specjalnych i ma już dobrą przewagę w Rajdzie Monte Carlo.

opublikowany 20/01/2023 à 12:28

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Sébastien Ogier (już) sam na świecie na Rajdzie Monte Carlo

Sébastien Ogier ma na swoim koncie doskonałą serię 5 skreczów w 5 ofertach specjalnych! © Thomas Fenêtre / DPPI

Sebastian Ogier jest na innej planecie. Francuz jest już w dobrej formie, aby wygrać swoje dziewiąte zwycięstwo Rajd samochodowy Monte-Carlo, ósmy w WRC. Ośmiokrotny mistrz świata, już zwycięzca dwóch pierwszych zawodów specjalnych w czwartkowy wieczór, po raz kolejny odniósł sukces w piątkowy poranek: trzy promocje, trzy zwycięstwa! Seria tym bardziej imponująca, że ​​Gapençais musieli jeździć… bez układu hybrydowego na SS4 i SS5! Wystarczająco, aby zniesmaczyć swoich konkurentów, których ogólny wynik spadł do ponad 30 sekund.

„Jeśli spojrzę na poranny wynik, mogę być szczęśliwy– powiedział Ogier zgromadzonym w południe. Z powodu tego problemu nie był to dla nas spokojny poranek, więc musiałem mocno cisnąć. Jak na razie wynik jest dobry. Niestety bez pomocy jest duża szansa, że ​​problem będzie się powtarzał jeszcze dziś po południu.”Dodał.

Ogier daleko przed nami, Evans uwięziony

Toujours sur la dynamique de ses deux succès au Col de Turini dans la nuit de jeudi, Sébastien Ogier a dominé les débats sans donner une miette à ses adversaires. Seul un pilote semblait tenir le rythme du local de l’étape : Elfyn Evans. Si le Gallois n’était pas au niveau de son coéquipier chez Toyota, il était encore dans le coup avec seulement 11 secondes de retard avant l’ES5. C’était sans compter sur la malchance du double vice-champion du monde, qui le poursuit depuis la saison dernière.

Evans, ofiara przebicia prawego tylnego koła w połowie piątego odcinka specjalnego, musiał stracić ponad 5 sekund na rzecz swojego rywala. „Nie wiem, jak to się stało, ale poza tym był to pozytywny poranek, dobre wyczucie samochodu i wszystko szło dobrze, więc musimy po prostu dalej naciskać”, zwierzyła się rozczarowana, ale nieporuszona Elfyn Evans.

Nieszczęścia Walijczyka służą innym. Trio Thierry Neuville – Kalle Rovanperä – Ott Tanak, walcząc o 3. miejsce podczas pierwszych dwóch etapów dnia, wszyscy zdobyli miejsce w klasyfikacji generalnej. Trzej mężczyźni, pozostawieni już przez Sébastiena Ogiera, wytrzymują niecałe 8 sekund, na korzyść Belga przed Finem i Estończykiem. Będą musieli przeciwstawić się powrotowi Elfyna Evansa, który nie pozostaje daleko w tyle za trójką mężczyzn.

Koniec dnia Loubeta?

Poza pierwszymi pięcioma kierowcami, reszta rajdu Rally1 blednie w porównaniu. Dani Sordo, bardzo ostrożny od startu w czwartkowy wieczór, po 5 etapach traci już do lidera ponad minutę. Esapekka Lappi i Takamoto Katsuta również wypadli już z wyścigu po zwycięstwo i będą walczyć o honorowe miejsca w czołowej dziesiątce.

Główną ofiarą półdniowego zamieszania jest Pierre-Louis Loubet. Francuz, który przed startem OS7 zajmował wówczas 5. miejsce, stracił ponad minutę i trzydzieści sekund w ostatnim porannym odcinku specjalnym. Wspomaganie kierownicy w Fordzie Pumie uległo awarii w wyniku silnego kontaktu na początku odcinka specjalnego. Francuz miał wszelkie trudności na świecie, aby dojechać do mety i bez pomocy w południe trudno mu będzie wyobrazić sobie, aby dzisiejszego popołudnia kontynuował rajd Monte Carlo...

Klasyfikacja generalna po SS5: 

Klasyfikacja generalna WRC2 po SS5: 

CZYTAJ TAKŻE > Trasa, rozkłady jazdy… Przewodnik po Rajdzie Monte Carlo 2023

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz