Sébastien Ogier: „Zespół będzie nadal dobrze funkcjonował”

Travailler avec Tommi faisait partie des motivations vous ayant incité à rejoindre Toyota. Que vous inspire ce remplacement ?

Był moim idolem z dzieciństwa. Nie znam powodów, ale szanuję tę decyzję. Szkoda widzieć, jak odchodzi.

Jakie masz wspomnienia z tej współpracy?

Podobała mi się praca z nim. Był czterokrotnym mistrzem świata i nie bez powodu. Jest bardzo zaangażowany w projekt i uważnie śledzi to, co robimy. Zawsze ma ciekawe pomysły i uwagi techniczne, którymi może się z nami podzielić. Dobrze jest mieć szefa, który rozumie, o czym mówimy.

Bezpośrednie zaangażowanie Toyoty nie jest negatywne?

To rzeczywiście doskonała wiadomość. Konkretnie, nie sądzę, żeby to wiele zmieniło. Zespół był już na swoim miejscu, dobrze funkcjonował, a strona operacyjna pozostanie mniej więcej taka sama. Być może zaowocuje to większym zaangażowaniem Toyoty w perspektywie średnio- i długoterminowej, co może być pozytywne.

Czy to może postawić pod znakiem zapytania twoją chęć zagrania jeszcze jednego sezonu?

Wolałbym kontynuować współpracę z Tommim, ponieważ relacje były dobre, ale to niczego nie zmienia. Nie martwię się, jestem pewien, że zespół będzie nadal dobrze funkcjonował i że znajdą kogoś dobrego na jego miejsce.