Sébastien Ogier: „Nie ukradliśmy tego”

Francuz wspomina swoje zwycięstwo na chorwackiej ziemi po zakończeniu rajdu pełnego zwrotów akcji.

opublikowany 29/04/2021 à 18:17

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Sébastien Ogier: „Nie ukradliśmy tego”

Bądź szczery: nie przegapisz tych dziesiątych uderzeń, kiedy się wycofasz WRC pod koniec roku, jak zapowiadałeś?

Na pewno są rzeczy, za którymi będę tęsknić. Moim głównym życzeniem jest mieć więcej wolnego czasu. Jednak i tak myślę o zorganizowaniu kilku rajdów, ponieważ będę potrzebować adrenaliny, ale w tej chwili nie ma ustalonego planu.

Gdzie znalazłeś tę złość, aby odwrócić sytuację, która szła źle?

Siła woli nigdy nie jest tym, czego nam brakuje. Szczerze mówiąc, nie bardzo w to wierzyłem! Przede wszystkim chciałem zapewnić sobie drugie miejsce i zdobyć jak najwięcej punktów na Power Stage. Pomyślałem, że bardzo trudno będzie wyprzeć Elfyna, który świetnie się bawił od rana. Warunki były jednak bardzo skomplikowane i wszystko mogło się zdarzyć. Po raz kolejny dobrze zrobiliśmy, że w to uwierzyliśmy i nie poddaliśmy się. Wydaje mi się, że przez cały weekend nie ukradliśmy tego, bo zagraliśmy dobrze.

Zostałeś spowolniony przez kilka przebić. Co Cię to inspiruje?

Sukces nie był z nami. Po przebiciu opony w piątek rano, w sobotę mieliśmy jeszcze dwa koła i cieszę się, że zachowałem ostrożność, zabierając dwa koła zapasowe. Po raz kolejny trzy przebicia to za dużo. Denerwuje mnie to, bo dla mnie jest to nie do przyjęcia. Ogłosiłem już w Monte-Carlo, że jest wiele do zrobienia, aby na tym poziomie zawodów nie było to loterią. W tej chwili niewiele się dzieje. Mam nadzieję, że Pirelli zareaguje tak szybko, jak to możliwe.

Jak bardzo wypadek drogowy w niedzielny poranek wpłynął na prowadzenie Twojego Rally1?

Pomimo siły uderzenia, ogólnie rzecz biorąc, nie było nic poważnego. Na nasze nieszczęście możemy uważać się za szczęściarzy, że uderzenie nastąpiło dokładnie w środek auta, w mocny punkt. Nie miało to wpływu na układ jezdny ani na pałąk, ale nie miało to większego znaczenia. Z drugiej strony aerodynamika wyraźnie straciła swoją skuteczność w tych specjałach typu torowego. Nigdy wcześniej nie przydarzyła mi się taka wpadka na łączu.

Co zapamiętasz z tej próby? Czy uważasz, że WRC powinno w przyszłości wrócić do Chorwacji?

Odcinki były dla nas fantastycznym wyzwaniem, wymagającym wielu zmian w przyczepności. To było takie nieprzewidywalne! W samochodzie jest naprawdę fajnie. Z drugiej strony nie chcę wiedzieć co rallye w deszczu, bo myślę, że to byłyby wakacje na lodzie!

Dwa zwycięstwa w trzech rajdach, w tym jedno, w którym Twoje szanse były zmniejszone, to idealny początek sezonu…

Po zdobyciu już dwukrotnie 30 punktów, co jest dziś rzadkością, nie ma wiele do poprawy ani mały błąd na śniegu, który trzyma nas z dala od bitwy, w której pozycja na drodze była już skazana.

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)