Thierry Neuville: „Brakuje nam szczęścia”

Ogromne rozczarowanie dla Thierry'ego Neuville'a, wówczas solidnego lidera Rajdu Safari w Kenii, ale zmuszony do rezygnacji w niedzielę rano z powodu zepsutego amortyzatora.

opublikowany 27/06/2021 à 14:53

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Thierry Neuville: „Brakuje nam szczęścia”

To musiał być ten właściwy. Po czterech trzecich miejscach w 2021 r. Thierry Neuville w tę niedzielę na starcie ostatniego etapu Safari Rally Kenya 2021 mieli na celowniku zwycięstwo.

Pilot Hyundai Motorsport possédait 57″4 de marge sur Takamoto Katsuta (Toyota) avant les cinq ultimes ES. Mais dès le premier secteur de Loldia, la défaillance d’un amortisseur va mettre fin aux espoirs du Belge et de son équipier Martijn Wydaeghe.

Okrutny wynik dla byłego kierowcy Citroëna, który zasłużył na znacznie więcej po przejściu wszystkich poważnych pułapek związanych z wydarzeniem, które dotknęły zdecydowaną większość jego konkurentów.

„To duże rozczarowanie nie tylko dla mnie, ale także dla całego zespołu, tchórzliwie przygnębiony Neuville. Wspólnie ciężko jest nam teraz poddać się i zająć trzecie miejsce rallye kolejny.

Zasadniczo weszliśmy w bardzo wolny zakręt i na wyjściu nagle poczułem, że coś pęka w samochodzie. Próbowaliśmy dokończyć SS, ale po dochodzeniu stwierdziliśmy, że amortyzator eksplodował i musieliśmy na tym poprzestać.

 

 

 

 

Wiedzieliśmy, że to będzie trudny test, ale byliśmy na niego przygotowani i wykonaliśmy swoją pracę, Martijn i ja w samochodzie, mechanicy, wszyscy. Poczułem się komfortowo w samochodzie, byliśmy szybcy i kontrolowaliśmy prędkość przez cały wyścig, więc można wyciągnąć wiele pozytywów.

Motywacja nadal istnieje, ale brakuje nam szczęścia, ale odbijemy się, znajdziemy rozwiązania i wrócimy silniejsi zbiorowo. »

Hyundai Motorsport nieco ratuje meble, zajmując trzecie miejsceOtt Tanak oraz Martin Järveoja, drugi Estończyk po sukcesie w Arctic Rally Finland na początku roku.

Jednak w przypadku Andrei Adamo nie można podkreślić pecha, o którym wspomniał Neuville. „To trzeci rajd z rzędu, w którym mamy problemy, więc nie można tego uznać za pech” – oznajmia szef zespołu koreańskiej ekipy.

Nie ma żadnych wymówek, coś takiego po prostu nie powinno mieć miejsca. Musimy zrozumieć, co się dzieje. Mamy te same części, co w zeszłym roku, w rajdach takich jak Turcja i Sardynia. Poprawiliśmy wydajność, ale brakuje nam niezawodności i musimy zrozumieć, dlaczego. To jest po prostu niedopuszczalne. »

Zapoznaj się z pełnym raportem i analizą Rajdu Safari w Kenii, przygotowanym przez naszego specjalnego korespondenta w Nairobi, w numerze AUTO 2318tygodniowo, dostępny od jutra wieczorem w wersji cyfrowej i od tej środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz